Zespół z Monterrey przystępował do niedzielnego starcia o finał KMŚ po ćwierćfinałowej wygranej z koreańskim Ulsan Hyundai (2:1) i nie był faworytem potyczki z Palmeiras, czyli triumfatorem Copa Libertadores.
Od początku konfrontacji to dość niespodziewanie ekipa z Meksyku mocno ruszyła do przodu i już w 4. minucie stworzyła sobie okazję do strzelenia gola. Jednakże skuteczną interwencją po celnej główce Andre'a-Pierre'a Gignaca popisał się Weverton.
Gignac był motorem napędowym drużyny Tigres UANL, która w 54. minucie wyszła na prowadzenie. Wówczas Francuz wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Luana we własnej "16".
GIGNAC pic.twitter.com/dw4nKxTGl0
— goncalodias17 (@goncalo_dias_17) February 7, 2021
Jak się później okazało były zawodnik między innymi Olympique'u Marsylia zapewnił swojemu klubowi zwycięstwo i awans do czwartkowego finału Klubowych Mistrzostw Świata, w którym Tigres zagra z lepszym z pary Bayern Monachium - Al Ahly Kair (ten mecz odbędzie się w poniedziałek, 8 lutego 2021 r., o godzinie 19:00 czasu polskiego).
KMŚ, półfinał:
Palmeiras Sao Paulo - Tigres UANL 0:1 (0:0)
0:1 - Andre-Pierre Gignac 54' (k.)
Czytaj też:
-> Problemy Bayernu Monachium przed KMŚ. Nie było pozwolenia
-> Kolejny morderczy maraton Bayernu. Czegoś takiego Lewandowski jeszcze nie przeżył
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt