Pierwsze oficjalne decyzje UEFA. Mecze Ligi Mistrzów i Ligi Europy w innych miastach

PAP/EPA / Laurence Griffiths / POOL / Na zdjęciu: Riyad Mahrez (z lewej) i Sadio Mane
PAP/EPA / Laurence Griffiths / POOL / Na zdjęciu: Riyad Mahrez (z lewej) i Sadio Mane

Strach przed brytyjską odmianą koronawirusa mocno namieszał w europejskich pucharach. Już wiadomo, że trzy mecze odbędą się na neutralnych terenach.

Wiele wskazuje na to, że mecz Atletico Madryt - Chelsea FC w 1/8 finału Ligi Mistrzów odbędzie się... w Warszawie. To efekt tego, że niektóre kraje nie chcą wpuszczać do siebie podróżujących z Wielkiej Brytanii. Świat obawia się rozprzestrzenienia się brytyjskiej odmiany koronawirusa.

Na oficjalną decyzję ws. meczu w stolicy Polski jeszcze czekamy, ale UEFA już rozwiała wątpliwości w sprawie innych meczów. Ważyły się losy starcia Borussii M'gladbach z Manchesterem City w 1/8 finału LM, bo Niemcy nie zgodzili się na przylot giganta Premier League.

Europejska federacja poinformowała, że ten pojedynek odbędzie się w Budapeszcie na Puskas Arenie. Formalnie gospodarzem będzie klub z Bundesligi. To spotkanie odbędzie się 24 lutego o godzinie 21.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

W tym samym miejscu zostanie zorganizowany także mecz RB Lipsk - Liverpool FC (16 lutego, 21:00). Węgierscy kibice jednak na tym niewiele skorzystają, bo trybuny i tak będą zamknięte.

Rozstrzygnęły się także losy jednego starcia w Lidze Europy. UEFA informuje, że pojedynek Molde FK - TSG 1899 Hoffenheim zostanie rozegrany na obiekcie Villarreal w Hiszpanii. Mecz jest zaplanowany na 18 lutego o godzinie 21.

Liga Mistrzów będzie jeszcze bardziej hermetyczna. Wyciekły szczegóły reformy UEFA >>

Liga Mistrzów. Kto pokaże mecze w Polsce? Szef Polsatu Sport zabrał głos >>

Źródło artykułu: