Serie A: duży błąd Łukasza Skorupskiego. Skorzystał Kamil Glik

Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Kamil Glik
Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Kamil Glik

Kamil Glik asystował przy golu w zremisowanym 1:1 meczu Benevento Calcio z Bologną FC. Nie byłoby tego trafienia dla beniaminka, gdyby nie katastrofalne zachowanie Łukasza Skorupskiego.

Bologna FC mierzyła się z zespołem swojego byłego szkoleniowca Filippo Inzaghiego. W rundzie jesiennej nie poradziła sobie z beniaminkiem, ale przed rewanżem wydawała się być lepiej dysponowana. Rossoblu wygrali tydzień temu 3:0 w Parmie, a Benevento Calcio nie potrafiło pokonać żadnego z pięciu poprzednich przeciwników. W ofensywie prezentowało się momentami katastrofalnie, a i obrona potrafiła szwankować.

Trochę na potwierdzenie Bologna zdobyła prowadzenie 1:0 w 1. minucie. Kamil Glik przegrał pojedynek we własnym polu karnym, następnie z dwoma innymi obrońcami Benevento poradził sobie Musa Barrow, a Nicoli Sansone pozostało oddać strzał z bliska do bramki. Sezon we Włoszech jest wypełniony golami przed 60. sekundą spotkania. Trafiali wcześnie AC Milan w konfrontacji z US Sassuolo czy SSC Napoli w rywalizacji z Hellasem Werona.

W trzech wcześniejszych spotkaniach drużyn z Bolonii i Benewentu strzelała gole tylko jedna z nich. Gospodarze zamierzali podtrzymać tradycję i po raz pierwszy od kwietnia 2019 roku zachować czyste konto w dwóch meczach z rzędu. Było ono zagrożone już w 16. minucie, kiedy to Gianluca Caprari strzelił z linii pola karnego w słupek bramki Łukasza Skorupskiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie powstydziłyby się największe gwiazdy futbolu!

Generalnie sporo było strzałów groźnych, ale niecelnych. Możliwości podwojenia prowadzenia Bologni nie wykorzystali Takahiro Tomiyasu oraz Musa Barrow. Zemściło się to w 60. minucie. Benevento doprowadziło do remisu 1:1, a przy golu Nicolasa Violi asystował Kamil Glik. Obrońca po prostu przebiegał w odpowiednim miejscu, a piłka odbiła się od niego po katastrofalnym zachowaniu na przedpolu Łukasza Skorupskiego. Bramkarz Bologni łapał futbolówkę jak rybę w rwącym potoku i wypadła mu ona z maślanych dłoni. Ten błąd kosztował drużynę dwa punkty.

Bologna FC - Benevento Calcio 1:1 (1:0)
1:0 - Nicola Sansone 1'
1:1 - Nicolas Viola 60'

Składy:

Bologna: Łukasz Skorupski - Takehiro Tomiyasu, Danilo Larangeira, Adama Soumaoro, Mitchell Dijks - Jerdy Schouten (81' Rodrigo Palacio), Nicolas Dominguez (54' Andrea Poli) - Andreas Skov Olsen (74' Riccardo Orsolini), Roberto Soriano, Nicola Sansone (72' Emanuel Vignato) - Musa Barrow

Benevento: Lorenzo Montipo - Fabio Depaoli, Alessandro Tuia, Kamil Glik, Federico Barba (76' Daam Foulon) - Perparim Hetemaj, Pasquale Schiattarella, Nicolas Viola - Iago Falque (72' Marco Sau), Gianluca Caprari (72' Roberto Insigne) - Gianluca Lapadula

Żółte kartki: Dominguez, Soriano, Vignato (Bologna) oraz Schiattarella, Montipo (Benevento)

Sędzia: Davide Ghersini

Grafika za SofaScore.com:

Czytaj także: Piotr Zieliński kapitanem. Napoli zatonęło w Genui

Czytaj także: Zimna krew Juventusu. Wojciech Szczęsny niepokonany w hicie

Komentarze (0)