Spotkanie w Grodzisku Wlkp. zapowiadało się interesująco. Obydwa zespoły były podrażnione. Wszak w poprzednim tygodniu pożegnały się z rozgrywkami Pucharu Polski. Sensacją było wyeliminowanie lubinian, którzy odpadli po batalii z Chojniczanką.
Miedziowi w przypadku wygranej mogli awansować na 4. miejsce w PKO Ekstraklasie. Warta w tabeli systematycznie spadała i tylko trzy punkty mogły zapewnić beniaminkowi względny spokój w kolejnych potyczkach o utrzymanie.
Premierowa odsłona rozczarowała. Goście przeważali, ale wykreowali sobie tylko jedną okazję. W 4. minucie zagranie Jakuba Żubrowskiego do Patryka Szysza, ten uderzył z ostrego kąta, Adrian Lis zdołał wybić piłkę na korner.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie powstydziłyby się największe gwiazdy futbolu!
Później z boiska wiało nudą. W 1. połowie było więcej kontuzji niż celnych uderzeń. Plac gry już w 14. minucie opuścił Bartosz Kieliba, sześć minut później urazu doznał Kamil Kruk.
Ciekawy był pierwszy kwadrans po zmianie stron. W 48. minucie Maciej Żurawski znalazł się w sytuacji sam na sam z Dominikiem Hładunem, młody zawodnik pozwolił jednak wykazać się golkiperowi Miedziowych. Trzy minuty później szczęścia poszukał Jan Grzesik, futbolówka poszybowała ponad poprzeczką. Ten sam zawodnik w 57. minucie płasko przymierzył z okolic linii pola karnego. Tym razem pomylił się o metr. Zagłębie odpowiedziało w 66. minucie. Pokazał się niewidoczny do tej pory Jewgienij Baszkirow. Rosjanin huknął sprzed pola karnego, w bramkę nie trafił.
W końcowych dwudziestu minutach zespoły dość nieśmiało szukały zwycięskiego trafienia. Brakowało jednak spięć podbramkowych. Kwadrans przed końcem cios zadali miejscowi. Michał Jakóbowski dośrodkował na dwunasty metr do Łukasza Trałki, a ten lewą nogą uderzył w samo okienko. Gol przepiękny.
Prowadząc Warta nie pozwalała gościom na wiele. W 81. minucie mecz powinien zamknąć Jakóbowski. W sytuacji sam na sam górą był Hładun.
Lubinianie w końcówce stworzyli sobie jedną dobrą okazję. W 90. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Filip Starzyński, Lorenco Simić uprzedził na piątym metrze Lisa, jednak strzał głową był niecelny. Kolejnej szansy goście już sobie nie wykreowali i Warta mogła się cieszyć z bardzo cennych trzech punktów.
Warta Poznań - KGHM Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
1:0 - Łukasz Trałka 75'
Składy:
Warta Poznań: Adrian Lis - Jakub Kuzdra, Robert Ivanov, Bartosz Kieliba (14' Aleks Ławniczak), Jakub Kiełb - Jan Grzesik (80' Robert Janicki), Łukasz Trałka (80' Mateusz Kupczak), Michał Kopczyński, Michał Jakóbowski - Maciej Żurawski (90+2' Bartłomiej Burman) - Gracjan Jaroch.
Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Jakub Wójcicki, Kamil Kruk (20' Dominik Jończy), Damian Oko, Sasa Balić - Jewgienij Baszkirow (84' Lorenco Simić) - Jakub Bednarczyk (84' Łukasz Poręba), Jakub Żubrowski, Filip Starzyński, Dejan Drazić (84' Samuel Mraz) - Patryk Szysz.
Żółta kartka: Jakóbowski (Warta).
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).
Czytaj także:
Warta Poznań pozywa Lecha. Chodzi o Jakuba Modera
Oficjalnie: reprezentant Słowacji w Warcie Poznań. Przyszedł w newralgicznym momencie