Oficjalnie: reprezentant Słowacji w Warcie Poznań. Przyszedł w newralgicznym momencie

Posada Dariusza Żurawia zagrożona? Trener Lecha Poznań odniósł się do pytań o dymisję

26-latek trafił do ekipy Piotra Tworka na zasadzie transferu definitywnego z - grającego obecnie w 2. Bundeslidze - 1.FC Nuernberg i podpisał kontrakt obowiązujący do końca obecnego sezonu z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

- W ekstraklasie gra wielu Słowaków, więc można powiedzieć, że mam rozeznanie, jeśli chodzi o samą ligę. Wiem, że to dobra liga. Niedawno trafił tu mój były kolega klubowy z Norymbergi, Mikael Ishak, w Poznaniu jest też mój rodak Lubomir Satka, a w szatni Warty spotkałem Makanę Baku, którego umiejętności miałem okazję oglądać, gdy graliśmy przeciwko sobie w 2. Bundeslidze - przyznał Adam Zrelak.

Nowy zawodnik beniaminka rozpoczął zawodową karierę w MFK Rużomberok (66 meczów, 15 goli), z którego jako 20-latek przeniósł się do Slovana Bratysława (15 trafień w 56 występach). Półtora roku później, latem 2016 roku, trafił ze stołecznego klubu do czeskiego FK Jablonec (2/5), by po roku odejść za 1 mln euro do 1.FC Nuernberg. W Bawarii grał do dziś - zarówno w Bundeslidze (14 meczów i 2 gole w sezonie 2018/2019), jak i na jej zapleczu (31 spotkań, 2 bramki). Dla klubu z Norymbergi strzelił w sumie 5 goli w 50 oficjalnych występach. W trwającej edycji Zrelak grał już rzadziej i uzbierał na zapleczu niemieckiej ekstraklasy 52 minuty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność. Piękny gol Roberta Lewandowskiego na treningu

Słowacki napastnik ma na koncie liczne występy w drużynach narodowych swojego kraju. W pierwszej reprezentacji zadebiutował jako 19-latek i rozegrał dotychczas 5 spotkań, w których zdobył 2 bramki (w potyczkach z Gruzją i Ukrainą). Ostatni raz zagrał w kadrze we wrześniu 2020 roku - w starciu Ligi Narodów z Czechami.

Wcześniej Adam Zrelak rozegrał 27 meczów w reprezentacjach U-19 i U-21, strzelił w nich 15 goli. W 2017 roku był kapitanem zespołu podczas młodzieżowego Euro, które odbywało się w Polsce. Słowacy wygrali wówczas zarówno z Biało-Czerwonymi (2:1), jak i ze Szwecją (3:0).

- Od początku okienka transferowego szukaliśmy napastnika. Założeniem na ten czas było wzmocnienie linii ofensywnych, poprzez sprowadzenie bocznego pomocnika oraz napastnika. Po transferze Makany Baku pozostał temat piłkarza do ataku. Dosyć długo rozmawialiśmy z Adamem i klubem z Norymbergi, ale osiągnęliśmy porozumienie - przekazał dyrektor sportowy Warty, Robert Graf.

Adam Zrelak ma 183 cm wzrostu i waży 80 kg. Niewykluczone, że zadebiutuje już w najbliższy poniedziałek, gdy Warta podejmie w 17. kolejce PKO Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin. Dotychczasowy podstawowy napastnik poznaniaków, Mateusz Kuzimski musi odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek.

Czytaj także:
Ligowcy w reprezentacji Polski. Paulo Sousa otwiera drzwi, kto przez nie przejdzie?
Wyjazd na mecz przykrywką dla emigracji zarobkowej. 18 lat temu "kibice" Amiki Wronki uciekali do Wielkiej Brytanii