Serie A: Parma w głębokim kryzysie. Nigdy wcześniej nie przeżyła takiej serii

Sebastian Szczytkowski 15 Lutego 2021, 22:52

PAP/EPA / EMANUELE PENNACCHIO / Na zdjęciu: piłkarze Parmy

• Serie A: Inter Mediolan nowym liderem. Wielki Romelu Lukaku zniszczył Lazio

Mecz na Stadio Marcantonio Bentagodi rozpoczął się z opóźnieniem. Kiedy już piłkarze dostali sygnał do rozpoczęcia walki, strzelili dwa gole w 13 minut. Parma zdobyła prowadzenie z rzutu karnego, przyznanego za faul Marco Silvestriego na Yannie Karamohu. Jego egzekutorem był Juraj Kucka. Hellas Werona wyrównał na 1:1, w czym po strzale Federico Dimarco pomógł nieszczęśliwą interwencją Alberto Grassi.

Drużyny rozpoczęły pojedynek od mocnego uderzenia, ale obniżyły loty. W kolejnej fazie meczu przypomniały o tym, że były w niskiej formie. Hellas przegrał dwa poprzednie mecze, a w poniedziałek musiał sobie radzić bez Davide Faraoniego i Mattii Zaccagniego. Z kolei Parma nie zwyciężyła od 13 kolejek, co wcześniej nie przydarzyło się jej nigdy w elicie. Jeden fakt był optymistyczny - kluby nigdy w historii nie zremisowały w Weronie, więc należało spodziewać się przynajmniej jeszcze jednego gola.

W 62. minucie Hellas zmienił wynik na 2:1 dzięki strzałowi Antonina Baraka. Nadspodziewanie dobrze dysponowany w tym sezonie Czech wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Federico Dimarco. Barak strzelił 1000. gola Hellasu we włoskiej elicie. Klub z Werony jest 19. w historii ligi, który osiągnął tę granicę.

Hellas Werona - Parma Calcio 1913 2:1 (1:1)
0:1 - Juraj Kucka (k.) 8'
1:1 - Alberto Grassi (sam.) 13'
2:1 - Antonin Barak 62'

Składy:

Hellas: Marco Silvestri - Mert Cetin, Koray Guenter, Matteo Lovato - Darko Lazović, Ivan Ilić (90' Miguel Veloso), Adrien Tameze, Federico Dimarco (83' Giangiacomo Magnani) - Ebrima Colley (51' Daniel Bessa), Antonin Barak - Kevin Lasagna

Parma: Luigi Sepe - Andrea Conti (88' Dennis Man), Mattia Bani, Yordan Osorio (69' Giuseppe Pezzella), Riccardo Gagliolo - Alberto Grassi (57' Simon Sohm), Jasmin Kurtić, Juraj Kucka - Yann Karamoh, Andreas Cornelius (56' Joshua Zirkzee), Gervinho

Żółte kartki: Silvestri, Dimarco, Guenter, Lovato (Hellas) oraz Cornelius, Mihaila (Parma)

Sędzia: Luca Massimi

Czytaj także: Juventus zachował skarb z Mediolanu. Bianconeri w finale

Czytaj także: katastrofa w obronie Napoli. Atalanta to wykorzystała