Szerokim echem odbiły się wydarzenia, które miały miejsce w Nigerii. Piłkarze Wikki Tourists FC jechali na wyjazdowe spotkanie z Dakkadą w ramach 11. kolejki nigeryjskiej ekstraklasy. Nagle zrobiło się niebezpiecznie.
Jak informuje portal pulse.ng, klubowy autobus nagle zaczął się palić. Ogień błyskawicznie zajął cały pojazdy. Zrobiło się bardzo niebezpiecznie.
Na szczęście cała drużyna w porę zareagowała i uciekła z płonącego autobusu. Do sieci trafiły zdjęcia i filmy z tego zdarzenia. Trzeba przyznać, że cudem nikomu nic się nie stało.
Nigeryjskie kluby piłkarskie zmagają się z wieloma problemami w drodze na mecze ligowe. Najczęściej dochodzi do napadów. Rzadziej zdarzają się wypadki drogowe.
Wikki Tourist Bus caught fire on their way to Akwa Ibom for the #NPFL clash against Dakkada on Saturday. Thankfully, everyone escaped unhurt. pic.twitter.com/FYSEEq1SFP
— Soccernet.ng (@soccernet_ng) February 18, 2021
BREAKING NEWS:
— MC Conel (@Conel01) February 18, 2021
Wikki Tourist players and coaches were involved in a motor accident on their way to honour their match against dakkada fc along kibo road to Uyo, no life was lost but their team bus was on inferno.
Source Wikki Tourists FC
media group. pic.twitter.com/FapxwvJr2s
Wypadek, potem śpiączka. Po wybudzeniu zaczął mówić w nieznanym języku >>
Czekał 533 dni na powrót na tor. Dokonał niemożliwego po fatalnym wypadku >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt