Nie brakuje chętnych na młodą gwiazdę Barcelony. Duża kwota na stole

Getty Images / Na zdjęciu: Ansu Fati
Getty Images / Na zdjęciu: Ansu Fati

FC Barcelona zamierza za wszelką cenę zatrzymać Ansu Fatiego. Katalończycy przed sezonem odrzucili atrakcyjną ofertę Manchesteru United.

Ansu Fati zadebiutował w pierwszej drużynie "Dumy Katalonii" w wieku 16 lat i 298 dni. Warto zaznaczyć, że skrzydłowy był wówczas tylko o 18 dni starszy od najmłodszego zawodnika w historii FC Barcelony, czyli Vicenca Martineza.

Młody piłkarz przebojem wdarł się do składu zespołu prowadzonego przez Ronalda Koemana. W tym sezonie zdążył już rozegrać łącznie 10 spotkań, jego bilans to 5 bramek i 4 asysty.

Według dziennikarzy "Mundo Deportivo", Fati przed rozpoczęciem rozgrywek mógł trafić do Premier League. O utalentowanego wychowanka Barcelony zabiegały trzy kluby.

W tym gronie był między innymi Manchester United. Przedstawiciele "Czerwonych Diabłów" chcieli wykorzystać problemy finansowe Katalończyków i zaoferowali niebagatelną kwotę 130 mln euro. Klub z Camp Nou nie zamierzał jednak podejmować negocjacji w sprawie transferu Fatiego.

Po raz ostatni pojawił się na murawie w listopadowym meczu z Realem Betis (5:2). Aktualnie ofensywny zawodnik leczy kontuzję kolana. Nie można wykluczyć, że nie będzie mógł pomóc swojej drużynie do końca tego sezonu - więcej TUTAJ. Jego obecna umowa wygaśnie wraz z końcem czerwca 2022 roku.

W ramach 24. kolejki Primera Division podopieczni Koemana zagrają u siebie z Cadiz CF. Początek tej rywalizacji w niedzielę, 21 lutego, o godz. 14:00.

Czytaj także:
Mbappe zadecyduje o losach Messiego. Ogromne pieniądze w grze
Dramat na murawie. Polski piłkarz zasłabł, wszyscy łapali się za głowę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

Źródło artykułu: