David Alaba po zakończeniu sezonu 2020/21 odejdzie z Bayernu Monachium. Austriacki obrońca nie osiągnął bowiem porozumienia ws. nowego kontraktu z ekipą z Bawarii (obecna umowa jest ważna do czerwca tego roku). Jak sam mówi, nie zdecydował jeszcze, w którym klubie będzie kontynuował karierę.
Według informacji "Bilda", 28-letni Alaba w ostatnich dniach otrzymał interesującą ofertę z Paris Saint-Germain.
"Działacze najlepszego francuskiego klubu złożyli zawodnikowi konkretną propozycję. Piłkarz spotkał się już z katarskim szefem PSG Nasserem Al-Khelaifim, który chciał wysondować możliwość przeprowadzki Austriaka do Francji" - pisze dziennik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!
Alaba podobno ciągle nie podjął ostatecznej decyzji ws. swojej przyszłości sportowej, ale - jak twierdzi "Bild" - priorytetowo traktuje hiszpańską La Liga. Wychowanek Austrii Wiedeń swoją karierę chciałby kontynuować w Realu Madryt (więcej TUTAJ).
- Mogę jeszcze grać w piłkę 4-7 lat. Nie jest tajemnicą, że moi agenci są w kontakcie z kilkoma klubami. Chcę się rozwijać jako zawodnik. To będzie miało znaczenie, kiedy będę podejmował decyzję - zapowiedział Alaba, kiedy ogłaszał decyzję o odejściu z Bayernu (więcej TUTAJ).