3 gole w 13 miesięcy. Polski napastnik pod obstrzałem

Getty Images /  Ian MacNicol / Na zdjęciu: Patryk Klimala
Getty Images / Ian MacNicol / Na zdjęciu: Patryk Klimala

Nowy trener, nowe rozdanie, ale Patryk Klimala jest w kropce. Najpierw transfer marzenie, później kilka dobrych meczów, a od prawie czterech miesięcy nie strzelił gola dla Celtiku Glasgow. - Latem może zostać wypożyczony - mówi nam Andrew Smith.

W środę Neil Lennon powiedział "pas". Jeszcze niedawno można było odnieść wrażenie, że tylko zwolnienie może sprawić, że odejdzie z klubu. W niedzielę Celtic Glasgow sensacyjnie przegrał z Ross County 0:1 i Lennon nie wytrzymał.

Odejście dotychczasowego trenera może być dobrą wiadomością dla Patryka Klimali, bo właściwie gorzej być już nie może. 22-letni napastnik w ostatnim czasie grał bardzo, bardzo mało. Od początku roku uzbierał ledwie 58 minut w lidze, a Celtic rozegrał w tym czasie aż 12 meczów.

- Odejście Lennona to dobry sygnał dla Klimali - mówi WP SportoweFakty Andrew Smith z gazety "The Scotsman", który na co dzień zajmuje się Celtikiem. - Bez wątpienia będzie to jak nowy początek. Każdy zawodnik, który prawie nie był używany przez menedżera, zyskuje dzięki odejściu. Tak to wygląda w piłce nożnej. Problemem Klimali jest to, że tymczasowy trener John Kennedy był asystentem Lennona, więc brał udział w dyskusjach na jego temat w ostatnich 13 miesiącach - dodaje.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop

Dopiero nr 4?

W hierarchii Lennona Klimala był dopiero "czwórką". Numerem jeden był Odsonne Edouard (1733 minut w lidze), drugą opcją był Albian Ajeti (847 minut), a trzecią Leigh Griffiths (649 minut). Klimala przy Edouardzie wygląda jak ubogi krewny (ledwie 378 minut spędzonych na boisku).

Andrew Smith prognozuje, że na zmianie menedżera najbardziej może skorzystać ulubieniec kibiców Griffiths, a nie były młodzieżowy reprezentant Polski. - Myślę, że to właśnie on może zostać partnerem w ataku Odsonne Edouarda, chociaż mogę się oczywiście mylić. Nie sądzę, żeby Klimala awansował z czwartej pozycji wśród napastników - przyznaje szkocki dziennikarz.

Klimala aż do połowy października grał w miarę regularnie. Zwykle jako rezerwowy, ale wystąpił w jedenastu meczach z rzędu. Punktem zwrotnym było starcie z Rangersami przegrane przez Celtic 0:2. Klimala dostał wówczas szansę gry od pierwszej minuty, co wywołało wielką konsternację. Zagrał jednak słabo - tak jak cała drużyna, ale od tamtej pory ani razu nie pojawił się w wyjściowym składzie. Co więcej, na 20 ligowych meczów tylko sześciokrotnie wchodził z ławki.

MeczeMecze w podstawowym składzieMinutyGole
Odsonne Edouard 23 20 1733 15
Albian Ajeti 19 10 847 6
Leigh Griffiths 16 7 649 5
Patryk Klimala 16 2 378 3

* tylko mecze ligowe

Wypożyczenie czy wywalczy miejsce?

W styczniu Celtic nie zdecydował się na wypożyczenie Polaka, chociaż w tym wieku siedzenie na ławce rezerwowych jest marnowaniem czasu. Celtic często gra dwójką napastników, więc Lennon chciał mieć kolejnych dwóch na ławce rezerwowych.

- Dlatego zatrzymali całą czwórkę - tłumaczy Smith. - Ale latem mogą przyjść inni, co oznaczałoby, że wtedy zostałby wypożyczony - dodaje.

Celtic nie chce tak łatwo pozbywać się Klimali, którego rok temu kupił z Jagiellonii Białystok za 3,5 mln funtów i na razie jest to mocno chybiona inwestycja. Polak ma ledwie trzy gole na koncie, co jak na napastnika jest bardzo słabym wynikiem i nie raz dostało mu się w szkockich mediach czy nawet od kibiców The Bhoys.

Na razie ogłoszono, że tymczasowym menedżerem będzie John Kennedy, dotychczasowy asystent Lennona. Ma zostać na tym stanowisku do końca sezonu.

Celtic po 30. kolejkach jest wiceliderem szkockiej ekstraklasy, ale szanse na dogonienie Rangersów są już tylko matematyczne (18 punktów straty). W sobotę Celtic zagra u siebie z Aberdeen FC (godz. 16).

Zobacz takżePostawił 46 "kapsuł". Wielki gest legendy

Zobacz takżeŚwiatowej sławy aktorzy kupili klub i kręcą film dokumentalny

Komentarze (2)
avatar
oldboy69
27.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakj est słaby to zmiana trenera nie pomorze.