Na kilka miesięcy przed rozpoczęciem piłkarskich mistrzostw Europy 2020 (turniej zaplanowano w dniach 11 czerwca - 11 lipca) UEFA podobno rozważa zmianę formatu rozgrywek. Zamiast rozgrywania meczów w 12 różnych państwach, mistrzostwa miałyby się odbyć tylko w jednym kraju - Anglii (więcej TUTAJ).
Włoski dziennikarz Tancredi Palmeri ustalił, że UEFA nieoficjalnie podjęła już taką decyzję. Powodem przeniesienia Euro 2020 do Anglii ma być wciąż niestabilna sytuacja epidemiczna w Europie.
Zdaniem Zbigniewa Bońka są to jednak tylko spekulacje. - Zapewniam, że to jest temat wyssany z palca. Potwierdzam, że Tancredi to mój dobry znajomy. I że zabawił się w czystą spekulację. Nie ma takiej decyzji - stwierdził prezes PZPN w rozmowie z portalem polsatsport.pl.
Boniek zapewnił, że jest w stałym kontakcie z Komitetem Wykonawczym UEFA i nie słyszał nic o ewentualnych zmianach. - Dzisiaj na tapecie jest przeniesienie turnieju do Anglii, miesiąc temu mówiono, że to będzie Rosja. Ja zatem rzucam inny pomysł. A dlaczego nie Polska? - podsumował 80-krotny reprezentant Polski (w latach 1976-88).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki