W tym sezonie Piotr Zieliński jest bardzo bramkostrzelny. W środowym (3.03), spotkaniu US Sassuolo - SSC Napoli (TUTAJ znajdziesz relację pomeczową >>) polski pomocnik zdobył szóstą bramkę w sezonie 2021/22. Tym samym wyrównał swój rekord w liczbie strzelonych goli sprzed dwóch lat. A przecież do końca obecnych rozgrywek jest jeszcze kilkanaście kolejek.
W 38. minucie spotkanie (przy prowadzeniu Sassuolo 1:0) Zieliński otrzymał piłkę tuż przed polem karnym. Nie zastanawiał się długo, "ułożył" piłkę na lewej nodze i... Idealnie ją zmieścił przy prawym słupku bramki rywala. Andrea Consigli zrobił wszystko, co mógł. Był bez szans.
ZOBACZ uderzenie Polaka. Palce lizać.
IDEALNIE PRZYMIERZYŁ PIOTR ZIELIŃSKI
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 3, 2021
6. gol Polaka w tym sezonie Serie A TIM! #włoskarobota pic.twitter.com/YdBLuB0qJZ
"Znakomite uderzenie lewą nogą", "precyzja", "to jest jego specjalność" - komentatorzy Eleven Sports zachwycili się bramką Polaka. I słusznie. Trudno się dziwić.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Zieliński zszedł z boiska w 85. minucie (zastąpił go Stanislav Lobotka). Polak trzymał się wymownie za mięsień. Z daleka wyglądało na lekki uraz. Po zejściu Zielińskiego padły jeszcze dwie bramki - obie z rzutów karnych, w 90. i... 95. minucie tego emocjonującego meczu.
Zespół Zielińskiego zajmuje - po 24. kolejkach sezonu - 5. miejsce. W najbliższą niedzielę (7.03.) Napoli zmierzy się na własnym boisku z Bologną FC.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!