Sobotnie derby Łodzi dostarczyły wielu emocji obserwatorom. Po pierwszej połowie Widzew prowadził 2:0, ale ŁKS przebudził się po zmianie stron. Końcowy wynik na 2:2 w 85. minucie ustalił Ricardinho, który zdobył piękną bramkę - więcej TUTAJ.
- Drużyna potrafiła się w tym trudnym momencie skonsolidować i podnieść. Pokazaliśmy charakter, ambicję i dobrą grę. Musieliśmy gonić wynik. Udało się to, za co dziękuję swojemu zespołowi, bo derby rządzą się swoimi prawami - mówił Wojciech Stawowy na pomeczowej konferencji prasowej.
Następnego dnia okazało się, że to był jego ostatni mecz w roli szkoleniowca ŁKS-u. Kontrakt, który obowiązywał do 30 czerwca przyszłego roku, został rozwiązany za porozumieniem stron.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w polu karnym. Przyjrzyj się sędziemu
W niedzielę Ireneusz Mamrot został zaprezentowany jako nowy trener pierwszej drużyny. 50-latek związał się z klubem do końca rozgrywek 2022/23. W sztabie szkoleniowym znaleźli się też Adrian Siemieniec (asystent), Marcin Pogorzała (drugi trener) i Jacek Janowski (trener bramkarzy).
Przypomnijmy, że w połowie grudnia minionego roku Mamrot rozstał się z Arką Gdynia. W przeszłości pracował między innymi w Chrobrym Głogów i Jagiellonii Białystok. Po 13 rozegranych kolejkach ŁKS znajduje się na 3. miejscu w tabeli Fortuna I ligi.
Ireneusz Mamrot nowym trenerem Łódzkiego Klubu Sportowego.
— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) March 7, 2021
https://t.co/DxErApetjZ
Witamy w Łodzi! pic.twitter.com/3C20WXXJqg
Czytaj także:
Fortuna I liga: Górnik Łęczna wspina się w tabeli. Problemy Korony Kielce
Fortuna I liga: zadyszka lidera. Bruk-Bet Termalica Nieciecza otwiera szansę przed rywalami