Premier League. Tottenham wywiązał się z roli faworyta. Cudowna bramka Kane'a

PAP/EPA / Julian Finney / Na zdjęciu: Harry Kane
PAP/EPA / Julian Finney / Na zdjęciu: Harry Kane

Zespół Jose Mourinho świetnie zaprezentował się w rywalizacji z Crystal Palace. Tottenham Hotspur ostatecznie wygrał 4:1. Na tytuł MVP zasłużył Harry Kane.

W 25. minucie zawodnicy Tottenhamu skarcili obrońców gości, którzy popełnili katastrofalny błąd przy wyprowadzeniu piłki. Harry Kane dograł na pustą bramkę do Garetha Bale'a. Reprezentant Walii rozpoczął strzelanie.

W ostatniej akcji pierwszej połowy Crystal Palace zdołało wyrównać. Luka Milivojević precyzyjnie dośrodkował do Christian Benteke. Belg wygrał pojedynek powietrzny z Tobym Alderweireldem i Hugo Lloris nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.

W drugiej połowie gospodarze przejęli inicjatywę. W 49. minucie Tottenham ponownie objął prowadzenie. Po zespołowej akcji Kane znowu zaliczył asystę przy trafieniu Bale'a.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!

Na szczególną uwagę zasługuje jednak pierwszy gol Kane'a. W 52. minucie angielski snajper kapitalnie przymierzył zza pola karnego, Vicente Guaita nie był w stanie dosięgnąć piłki. To była bez wątpienia jedna z najładniejszych bramek w tym sezonie Premier League.

27-latek skompletował dublet na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu. Heung-Min Son wypatrzył Kane'a, który z niewielkiej odległości skierował piłkę do siatki. Piłkarz Tottenhamu w tym sezonie zapisał na swoim koncie 16 trafień i jest już tylko o krok od Mohameda Salaha. Egipcjanin prowadzi w klasyfikacji strzelców.

Po 27 rozegranych spotkaniach podopieczni Jose Mourinho znajdują się na 6. pozycji w ligowej tabeli. Crystal Palace zajmuje 13. miejsce.

W pierwszym niedzielnym meczu West Bromwich Albion bezbramkowo zremisowało z Newcastle United. Kamil Grosicki po raz kolejny nie znalazł się w kadrze ekipy Sama Allardyce'a.

Tottenham Hotspur - Crystal Palace 4:1 (1:1)
1:0 - Gareth Bale 25'
1:1 - Christian Benteke 45+1'
2:1 - Gareth Bale 49'
3:1 - Harry Kane 52'
4:1 - Harry Kane 76'

Tottenham Hotspur: Hugo Lloris - Matt Doherty, Davinson Sanchez, Toby Alderwireld, Sergio Reguilon, Harry Winks (70' Moussa Sissoko), Pierre-Emile Hoejbjerg, Lucas Moura, Gareth Bale (70' Erik Lamela), Heung-Min Son, Harry Kane (80' Carlos Vinicius).

Crystal Palace: Vicente Guaita - Joel Ward, Cheikhou Kouyate, Gary Cahill, Patrick van Aanholt, Jairo Riedewald, Luka Milivojević, Andros Townsend (65' Jeffrey Schlupp), Eberechi Eze, Jordan Ayew, Christian Benteke (74' Jean-Philippe Mateta).

Żółte kartki: Doherty, Vinicius (Tottenham) - Ayew, Cahill, Riedewald (Crystal Palace).

Sędzia: Stuart Attwell.

***

West Bromwich Albion - Newcastle United 0:0

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 27 5 6 83:32 86
2 Manchester United 38 21 11 6 73:44 74
3 Liverpool FC 38 20 9 9 68:42 69
4 Chelsea FC 38 19 10 9 58:36 67
5 Leicester City 38 20 6 12 68:50 66
6 West Ham United 38 19 8 11 62:47 65
7 Tottenham Hotspur 38 18 8 12 68:45 62
8 Arsenal FC 38 18 7 13 55:39 61
9 Leeds United 38 18 5 15 62:54 59
10 Everton 38 17 8 13 47:48 59
11 Aston Villa 38 16 7 15 55:46 55
12 Newcastle United 38 12 9 17 46:62 45
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 9 17 36:52 45
14 Crystal Palace 38 12 8 18 41:66 44
15 Southampton FC 38 12 7 19 47:68 43
16 Brighton and Hove Albion 38 9 14 15 40:46 41
17 Burnley FC 38 10 9 19 33:55 39
18 Fulham FC 38 5 13 20 27:53 28
19 West Bromwich Albion 38 5 11 22 35:76 26
20 Sheffield United 38 7 2 29 20:63 23

Czytaj także:
La Liga. Siedem goli w Huesce. Real Sociedad walczy o Ligę Mistrzów
Wybór mógł być tylko jeden. Robert Lewandowski bohaterem w Niemczech

Komentarze (0)