Znany węgierski bramkarz ostrzega Lewandowskiego. "Nie ma z nami szans"

Getty Images / Laurens Lindhout / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Laurens Lindhout / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Gabor Kiraly, znany bramkarz, w rozmowie z TVP Sport w nieco zaczepny sposób powiedział, że Robert Lewandowski nie ma szans z węgierską obroną w meczu el. MŚ, który już niedługo odbędzie się w Budapeszcie.

Wielkimi krokami zbliża się pierwsze spotkanie el. MŚ, w którym Węgrzy zmierzą się z Polakami (25 marca). Będzie to debiut Paulo Sousy w roli selekcjonera Biało-Czerwonych.

Gabor Kiraly, znany węgierski bramkarz, w rozmowie z TVP Sport przyznaje, że obie reprezentacje zanotowały spory progres i trudno wskazać zdecydowanego faworyta tego spotkania.

- Sądzę, że Polska kadra się rozwinęła. Jest lepsza niż cztery-pięć lat temu, choć tyczy się to także węgierskiej drużyny. Nie widzę wielkich różnic pomiędzy oboma zespołami. Każde spotkanie jest inne i wiele może się wydarzyć przez 90 minut - powiedział Kiraly.

Bramkarz w nieco zaczepny sposób powiedział też, że Robert Lewandowski nie ma szans z węgierską obroną w meczu el. MŚ w Budapeszcie. Oczywiście Kiraly bardzo docenia umiejętności najlepszego strzelca Bundesligi.

- Jest najlepszym napastnikiem na świecie. Pokazał to wszystkim ludziom swoją grą, jakością i statystykami. Ale... mamy bardzo dobrą węgierską drużynę. I muszę stwierdzić, choć nieco zaczepnie, że nie ma szans z naszym zespołem - przyznał z uśmiechem na twarzy.

Mecz Węgry - Polska odbędzie się 25 marca na Puskas Arenie w Budapeszcie. Następnie podopieczni selekcjonera Sousy zmierzą się z Andorą oraz Anglią.

Ramowy plan marcowego zgrupowania reprezentacji Polski:
21-22.03 - początek zgrupowania, zbiórka w Warszawie
25.03 - mecz z Węgrami (Budapeszt)
28.03 - mecz z Andorą (Warszawa)
31.03 - mecz z Anglią (Londyn)

Czytaj także:
"Messi nie może mieć wątpliwości". Ronald Koeman zareagował po klęsce z PSG
Niecodzienna reakcja dziennikarza Polsatu na bramkę Messiego. Musisz to obejrzeć

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w polu karnym. Przyjrzyj się sędziemu

Źródło artykułu: