Co za wynik! Robert Lewandowski blisko życiowego rekordu. Rywali zostawił w tyle

PAP/EPA / Sebastian Widmann / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z prawej)
PAP/EPA / Sebastian Widmann / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z prawej)

Liczby Roberta Lewandowskiego w tym sezonie robią wrażenie. Już na 9 kolejek przed końcem rozgrywek polski napastnik może ustanowić nową "życiówkę" w klasyfikacji kanadyjskiej.

Po dotychczasowych 24 kolejkach Bundesligi Robert Lewandowski ma w dorobku 31 goli i 6 asyst. Okazuje się, że w klasyfikacji kanadyjskiej lepszy wynik zanotował tylko raz - w zeszłym sezonie zdobył 34 bramki i miał 4 asysty. Już w najbliższym spotkaniu Polak może wyrównać, a nawet przebić to osiągnięcie.

W sobotę, 13 marca, Bayern Monachium zagra na wyjeździe z 12. drużyną tego sezonu - Werderem Brema (początek o godz. 15:30). To jeden z ulubionych rywali "Lewego". Polak w barwach Borussii Dortmund i Bawarczyków grał z tą ekipą 20 razy. Bilans to 19 goli i 2 asysty.

Lewandowski w tym sezonie jest blisko życiowego rekordu bramek (34) i najlepszego wyniku w klasyfikacji kanadyjskiej (38). Największy problem Polak może mieć z pobiciem rekordu asyst. W sezonach 2011/2012, 2013/2014 i 2018/2019 notował aż po 10 skutecznych ostatnich podań.

W klasyfikacji kanadyjskiej tego sezonu Bundesligi Lewandowski już dawno zostawił wszystkich rywali w tyle. W tym zestawieniu najbliżej Polaka są Erling Haaland (24 punkty) i Andre Silva (22).

Przypomnijmy, że Lewandowski zmierza też po historyczny rekord Bundesligi. Polakowi brakuje 9 trafień do wyrównania osiągnięcia Gerda Muellera, który w sezonie 1971/1972 zdobył aż 40 goli.

Klasyfikacja kanadyjska Bundesligi po 24 kolejkach:

PiłkarzGoleAsystyRazem
Robert Lewandowski 31 6 37
Erling Haaland 19 5 24
Andre Silva 19 3 22
Thomas Mueller 10 11 21
Wout Weghorst 15 4 19
Andrej Kramarić 14 4 18

Czytaj też:
-> Klaus Fischer: Jest tylko jeden sposób, aby Lewandowski przestał bić rekordy
-> Liga Mistrzów. Klasyfikacja strzelców. Erling Haaland odskoczył Robertowi Lewandowskiemu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w polu karnym. Przyjrzyj się sędziemu

Komentarze (0)