Gorąco w Białymstoku! Kibice Jagiellonii oficjalnie wzywają zarząd do "zdecydowanych działań"

Kris Twardek: Jednego dnia jesteś na górze, kolejnego znajdujesz się na dnie

Jagiellonia Białystok przegrała 0:1 (0:0) z Pogonią Szczecin w meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy. To było już jej szóste spotkanie z rzędu bez wygranej w lidze i kolejne, w którym zespół zaprezentował się bardzo słabo. Mimo to po ostatnim gwizdku sędziego trener Bogdan Zając sprawiał wrażenie zadowolonego.

Styl drużyny z Podlasia i zachowanie jej szkoleniowca doprowadziły do granicy wściekłości miejscowych kibiców. Wydali oni oświadczenie, w którym żądają od zarządu podjęcia działań związanych z ostatnią grą.

"Oczekujemy zdecydowanych działań i wyciągnięcia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za przygotowanie drużyny do rundy wiosennej, a także wobec zawodników, którzy swoją postawą godzą w dobre imię największego Klubu w północno-wschodniej Polsce. Zakończył się czas próby. (...) Trzeba podjąć trudne, lecz odważne decyzje w celu ratowania bytu Jagi w Ekstraklasie, w tym, czy też następnym sezonie" - czytamy m.in. w tekście, który zamieścił profil stowarzyszenia "Dzieci Białegostoku" na Facebooku.

Chociaż nie napisano tego wprost to nie jest tajemnicą, że kibice chcą zwolnienia trenera Bogdana Zająca. Zespół pod jego wodzą zdobył dotąd tylko 25 punktów w 21 meczach PKO Ekstraklasy i zajmuje 12. miejsce w tabeli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!