Sobotni pojedynek z Newcastle United był dla Brighton and Hove Albion niesamowicie istotny - obie drużyny walczą o utrzymanie w Premier League.
Graham Potter zdecydował się w końcu postawić na 21-latka od początku meczu. Jakub Moder rozegrał bardzo dobre zawody, a jego zespół wygrał pewnie 3:0. Reprezentant Polski boisko opuścił w 88. minucie.
W poczynaniach Modera nie było widać żadnej tremy czy nerwowych ruchów. "Niesamowicie pewny w swojej defensywie, ale i kochający atakować. Co za debiut" - zauważyli dziennikarze 90min.com, oceniając jego występ na "8" (w skali 1-10).
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"
"Jasny i energiczny występ. Nie bał się iść do przodu. Był wszędzie i nie dawał się złapać obrońcom Newcastle" - napisano z kolei w brightonandhoveindependent.co.uk, gdzie również zapracował na "ósemkę".
W komentarzu dodano, że stracił dwie szanse na to, żeby występ był po prostu wymarzony i zakończony bramką. Uwagę na to zwrócili również dziennikarze sussexlive.co.uk. "Mógł mieć dublet w pierwszych kilku minutach. Pierwsza próba nie doszła celu, a druga trafiła prosto w bramkarza Newcastle" - napisano i przyznano mu ocenę "7".
Po tym triumfie Brighton and Hove Albion umocnił się na 16. pozycji w ligowej tabeli wyprzedzając Newcastle o 4 "oczka" - mają też 6 punktów przewagi nad strefą spadkową i jedno spotkanie rozegrane mniej od Fulham FC.
Moder dołączył do ekipy Brighton and Hove Albion w styczniu 2021. Pierwsze minuty w Premier League 21-latek zaliczył w meczach z West Bromwich Albion i Southampton FC, ale wtedy wchodził w samych końcówkach na 6 i 4 minuty. Tym razem zaliczył debiut w wyjściowym składzie.
Zobacz także:
Rekord na wyciągnięcie ręki. "Lewy" coraz bliżej historycznego wyniku Gerda Muellera
Robert Lewandowski i zamach na świętość