W meczu zespołów do lat 18 Anglicy mierzyli się z kadrą Walii. "Synowie Albionu" zwyciężyli 2:0 po trafieniach Liama Delapa oraz Carneya Chukwumueki.
W 18. minucie tej rywalizacji swoją obecność na murawie zaznaczył Hubert Graczyk. Bramkarz stanął na wysokości zadania i obronił strzał z rzutu karnego Keelana Williamsa. Po przerwie opuścił murawę.
Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla 18-letniego zawodnika. Przed miesiącem wychowanek Arsenalu podpisał swój pierwszy kontrakt w profesjonalnej karierze. Jednocześnie został zgłoszony do rozgrywek Ligi Europy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech bramkarza. Zobacz, co się stało
Graczyk urodził się w Polsce, jednak razem z rodzicami przeprowadził się na Wyspy Brytyjskie w wieku trzech lat. Młody piłkarz wciąż nie zdecydował, w której kadrze chciałby grać w przyszłości.
- W Anglii mieszkam od 3. roku życia, tutaj się wychowałem, w sytuacjach życia codziennego posługuję się językiem angielskim. Z drugiej jednak strony w domu rozmawiamy po polsku i sam doskonale pamiętam, skąd pochodzę - mówił na łamach WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
Czytaj także:
Rodzinny dramat piłkarza Man Utd. "Zmarła po długiej chorobie"
Puchar Anglii. Kibice wrócą na trybuny. To będzie próba generalna