2. Bundesliga. Martin Kobylański wrócił do formy. Został bohaterem meczu

Getty Images / Na zdjęciu: Martin Kobylański
Getty Images / Na zdjęciu: Martin Kobylański

W niedzielnym meczu 2. Bundesligi Martin Kobylański dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i asystował przy trafieniu kolegi. Polak w znacznym stopniu przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu.

To było bardzo ważne spotkanie w kontekście całego sezonu. Drużyny VfL Osnabrueck oraz Eintracht Brunszwik walczą o utrzymanie na zapleczu niemieckiej elity.

Worek z bramkami rozwiązał się w 11. minucie. Martin Kobylański dograł do Suleimana Abdullahiego, który bez większego problemu umieścił piłkę w siatce. Polski pomocnik błyszczał również w drugiej połowie.

W 51. minucie 27-latek pewnie wykorzystał rzut karny, a następnie Abdullahi podwyższył wynik na 3:0. Kobylański skompletował dublet w kuriozalnych okolicznościach. Były piłkarz Lechii Gdańsk próbował dośrodkować z lewej strony, jednak piłka wpadła za kołnierz bramkarza rywali.

Kobylański opuścił murawę na 8 minut przed końcem regulaminowego czasu. Jego bilans w trwających rozgrywkach ligowych to 21 spotkań, 4 trafienia oraz 3 asysty.

Na tę chwilę Eintracht zajmuje 15. miejsce w stawce 2. Bundesligi i ma 3-punktową przewagę nad strefą spadkową. Zespół z Osnabrueck znajduje się natomiast na 16. pozycji.

VfL Osnabrueck - Eintracht Brunszwik 0:4 (0:1)
0:1 - Suleiman Abdullahi 11'
0:2 - Martin Kobylański (k.) 51'
0:3 - Suleiman Abdullahi 55'
0:4 - Martin Kobylański 66'

Czytaj także:
Andrea Pirlo uciął spekulacje na temat gwiazdora. "Zostanie na kolejny sezon, robi różnicę"
Serie A: Inter Mediolan testował cierpliwość kibiców. Piękna seria trwa

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dostał powołanie do kadry i... zwariował ze szczęścia! Wszystko nagrała kamera

Komentarze (1)
avatar
Thorin1989
11.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A dlaczego Kobylański, a nie Abdullahi, albo, że obaj ???