Zinedine Zidane uzależnia swoją przyszłość od dalszych losów Sergio Ramosa. Jeżeli władze Realu Madryt przedłużą kontrakt z tym zawodnikiem, to on również zostanie na stanowisku trenera. W innym przypadku, jak donosi "La Gazzetta dello Sport", Zidane opuści "Królewskich".
Szkoleniowiec uważa tego gracza za kluczowego i właśnie dlatego chciałby z nim współpracować w sezonie 2021/2022. Tymczasem Ramos nadal nie wypracował porozumienia z władzami klubu z Madrytu. Nie jest bowiem zadowolony z warunków, jakie mu zaproponowano.
Możliwe zatem, że po tym sezonie Hiszpan zdecyduje się na zmianę otoczenia. Każdy scenariusz jest prawdopodobny.
Tymczasem "LGdS" podaje, że gdyby Zidane odszedł z Realu Madryt, to nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Prasa spekuluje, że mógłby zostać nowym trenerem Juventusu lub selekcjonerem reprezentacji Francji.
Wspominane źródło przypomina, że Zidane już raz rezygnował z funkcji trenera pierwszego zespołu "Królewskich". Odszedł 31 maja 2018 roku. Wówczas tłumaczył, że klub potrzebuje zmian. "LGdS" twierdzi jednak, że prawdziwą przyczyną odejścia Zidane'a był transfer Cristiano Ronaldo do zespołu z Turynu.
Czytaj także:
> Arkadiusz Milik w ogniu krytyki. "Ten klub nie jest trampoliną"
> Kolejna zmiana trenera w Bundeslidze. Powrót do Kolonii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!