Protest fanów. Kolejny klub chce wycofać się z Superligi

Odważna wypowiedź prezydenta FIFA. Chwali zmiany

Czołowe europejskie drużyny postanowiły utworzyć Superligę. Chelsea FC jest jednym z sześciu angielskich klubów-założycieli. Ogłoszenie tej decyzji wywołało prawdziwe trzęsienie ziemi.

Władze UEFA  stanowczo zareagowały. Pojawiły się informacje, że zawodnicy oraz zespoły zostaną wykluczone z pozostałych rozgrywek ligowych i reprezentacyjnych.

Sprzeciw zgłaszają również kibice ekipy Thomasa Tuchela. Piłkarze Chelsea we wtorek zmierzą się z Brighton and Hove Albion. W dniu meczu fani próbowali uniemożliwić im dostanie się do klubowego autobusu. Wkroczyła lokalna policja, a także Petr Cech. Legenda "The Blues" próbowała tonować nastroje.

Wygląda na to, że krytyka działań gigantów przynosi oczekiwany skutek. Jak dowiedział się Dan Roan z "BBC News", przedstawiciele Chelsea już teraz przygotowują dokumenty i będą chcieli wycofać się z Superligi.

Najwyraźniej działacze Manchesteru City również zrobią wszystko, żeby uniknąć sankcji europejskiej organizacji. Z informacji dziennikarzy "Sky Sports" wynika, że klub z Etihad Stadium nie zamierza być częścią elitarnych rozgrywek. W najbliższych dniach należy spodziewać się ostatecznej decyzji w tej sprawie.

Czytaj także:
Ujawniono długość umowy na Superligę. "To nie jest karta przetargowa"
Jest decyzja Bayernu Monachium ws. Superligi. To ważna wiadomość dla reprezentacji Polski

ZOBACZ WIDEO: "FIFA i UEFA mają nabitą broń". Michał Listkiewicz mówi, jak działacze będą chcieli powstrzymać Superligę