La Liga. Real budzi respekt rywali. "Królewscy to kandydat do wygrania LM"

PAP/EPA / Kiko Huesca / Na zdjęciu: mecz Getafe CF - Real
PAP/EPA / Kiko Huesca / Na zdjęciu: mecz Getafe CF - Real

Real Madryt wciąż ma szansę na dwa trofea w sezonie 2020/21, mistrzostwo Hiszpanii oraz Ligę Mistrzów. Pod adresem Królewskich spływają pochwały od ligowych rywali. - Real to wielka ekipa - mówi trener Cadiz, Alvaro Cervera.

W tym artykule dowiesz się o:

Półfinał Ligi Mistrzów i realna szansa na drugie mistrzostwo Hiszpanii z rzędu. Tak w jednym zdaniu można podsumować dotychczasowe dokonania Realu Madryt pod batutą Zinedine'a Zidane'a w sezonie 2020/21. Ponowne wprowadzenie Królewskich niemal na sam szczyt piłkarskiej piramidy przysporzyło francuskiemu szkoleniowcowi spore grono sympatyków. Wygląda na to, że należy do niego między innymi Alvaro Cervera.

- To żywa legenda i niesamowity trener. Sprawia wrażenie ujmującego gościa. Lubię jego styl, ale nie planuję się na nim wzorować. On trenuje Real, a ja Cadiz - mówi 55-letni menadżer, którego wypowiedzi opublikowała hiszpańska "Marca".

Niektórzy mogą powiedzieć, że Cervera wybrał sobie zły moment na pochwały. W niedzielę, 18 kwietnia, Real zremisował bezbramkowo z Getafe i mocno utrudnił sobie walkę o tytuł mistrzowski. Szkoleniowiec beniaminka uważa jednak, że wspomniany rezultat w niczym nie ujmuje ekipie ze stolicy Hiszpanii.

- Z Getafe Real musiał radzić sobie bez wielu piłkarzy. To jednak wciąż wielka ekipa i kandydat do wygrania Ligi Mistrzów - przekonuje Cervera.

O ile sportowo Real z całą pewnością jest w stanie powalczyć o pełną pulę w LM, tak trudno powiedzieć, czy pozwolą mu na to pozaboiskowe ekscesy. W ostatnich dniach prezes klubu, Florentino Perez, stanął na czele ruchu, który ogłosił powstanie nowych rozgrywek, Superligi. Problem w tym, że zdecydowana większość założycieli już wycofała się ze swoich postanowień. Real wciąż jednak nie podjął takiej decyzji i niewykluczone, że UEFA postanowi o karze, która uderzy bezpośrednio w ambicje Królewskich.

Zanim sytuacja całkowicie się wyjaśni, Real czeka ważny mecz w ramach Primera Division. W środę, 21 kwietnia, zespół Zinedine'a Zidane'a zagra na wyjeździe z Cadiz. Początek spotkania o godzinie 22.

Czytaj także: Na ten moment wszyscy czekali. Robert Lewandowski w końcu w swoim żywiole
Czytaj także: 
Rewolucjoniści na stosie. Florentino Perez i Andrea Agnelli skompromitowani

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi

Źródło artykułu: