Na ten moment wszyscy czekali. Robert Lewandowski w końcu w swoim żywiole

Getty Images / M. Donato / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / M. Donato / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Już nic nie powinno stanąć na drodze Roberta Lewandowskiego do powrotu do pierwszego składu Bayernu Monachium. Potwierdza to środowy trening Bawarczyków.

"Widzimy się w sobotę" - napisał w środę Robert Lewandowski na Instagramie. Już wcześniej pojawiły się informacje, że polski napastnik problemy zdrowotne ma już za sobą. "Lewy" będzie do dyspozycji trenera Hansiego Flicka na najbliższe spotkanie z 1.FSV Mainz 05.

Lewandowski nie grał od 28 marca, kiedy to doznał kontuzji kolana w meczu z Andorą. Po krótkim odpoczynku najlepszy piłkarz na świecie przechodził rehabilitację. Z czasem wznowił treningi, ale były to indywidualne zajęcia. Teraz w końcu dołączył do kolegów.

W środę Polak trenował z całym zespołem Bayernu Monachium po raz pierwszy od urazu. Nie było dla niego żadnej taryfy ulgowej, bo... nie było takiej potrzeby.

"Bild" informuje, że gwiazdor Bayernu bez problemu wykonywał wszystkie ćwiczenia. Po kontuzji nie ma już żadnego śladu. Do meczu wprawdzie zostało jeszcze trochę czasu, ale już nie powinno być żadnych komplikacji.

Co ciekawe, na zajęciach pojawił się Karl-Heinz Rummenigge. Prezes Bawarczyków przeprowadził kilkuminutową rozmowę z Flickiem i Lewandowskim. Co było tematem dyskusji, pozostało tajemnicą.

Mecz 1. FSV Mainz 05 - Bayern Monachium w sobotę, 24 kwietnia, o godzinie 15:30. "Lewy" będzie mógł wznowić pościg za rekordem Gerda Muellera, do którego brakuje mu pięciu bramek.

"Lewandowski będzie miał wielkie problemy". Trener Bayernu Monachium o sytuacji Polaka >>

Bundesliga. Robert Lewandowski przypieczętuje mistrzostwo? Jest bardzo blisko >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi

Źródło artykułu: