Łodzianie w miniony weekend przegrali w Nowym Sączu z Sandecją 1:3 (więcej TUTAJ). Trzeba jednak otwarcie powiedzieć, że łodzianie ulegli liderowi wiosny w Fortuna I Lidze. Inna sprawa, że sami od dłuższego czasu borykają się z kłopotami, jeśli chodzi o wynik, ale i o styl grania.
- Nie znam osób, które byłyby pełne satysfakcji w momencie przegranej. Dla mnie to zrozumiałe, że kibice, którzy kochają klub, są bardzo rozczarowani, bo takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Musieliśmy szybko się otrząsnąć po tym, co stało się w meczu z Sandecją, ponieważ mamy przed sobą kolejne mecze, a odpowiedzialność, która na nas spoczywa, dalej jest ta sama - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Marcin Broniszewski, pierwszy trener czerwono-biało-czerwonych.
- Chciałbym, żeby ostatnie występy były tylko zadyszką, a w kolejnym meczu ruszymy i ponownie, tak jak na początku sezonu, będziemy zwycięscy. Jest jeszcze dużo meczów do rozegrana i głęboko wierzę, że sezon zakończy się z pozytywnym skutkiem - dodał Daniel Tanżyna.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy
W piątek na Stadionie Miejskim przy al. Piłsudskiego w Łodzi widzewiacy zmierzą się z wiceliderem zaplecza PKO Ekstraklasy Górnikiem Łęczna. Oba zespoły są beniaminkami w tym sezonie, tyle że ekipa z Lubelszczyzny realnie włączyła się do walki o awans.
- Górnik to bardzo niewygodny rywal, poukładany taktycznie, który dobrze zakłada zasieki w defensywie. Z przodu i na bokach również ma dobrych zawodników, dlatego czeka nas ciężkie zadanie. Mimo to uważam, że w "Sercu Łodzi" zainkasujemy trzy punkty To my jesteśmy głównymi aktorami tego widowiska - to od nas zależy, czy punkty zostaną w Łodzi - podkreślił Tanżyna.
Jesienią w Łęcznej w meczu Górnika z Widzewem padł bezbramkowy remis. Czy to jest jakaś wskazówka dla zespołu z Łodzi?
- Nie żyjemy przeszłością, bo to, co wydarzyło się na jesieni, nie ma już znaczenia. Mamy wiosnę, zespoły się powzmacniały, zmieniły swój styl gry, a faworyci z jesieni już często nimi nie są. Do gry o awans dołączyły kolejne zespoły, dlatego chcemy skupić się na tym, co możemy zrobić dobrego dziś - stwierdził szkoleniowiec Widzewa Łódź.
Początek spotkania Widzew Łódź - Górnik Łęczna o godzinie 17:40. Relację na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Zobacz też: Decydowali o wynikach. Najlepsi I-ligowcy 25. kolejki