"Lewandowski wkracza na scenę". Kolejny wielki klub włącza się do walki o Polaka!

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Wraca temat wielkiego transferu Roberta Lewandowskiego. Sprowadzeniem polskiego napastnika zainteresowany jest Real Madryt, który "Lewego" chciał już w 2014 roku. Polak nie jest jednak numerem jeden na liście życzeń.

Po tym, jak niemiecki dziennikarz Max Bielefeld napisał na Twitterze, że Robert Lewandowski latem może zmienić klub, ruszyła lawina plotek dotyczących przyszłości najlepszego polskiego piłkarza. Według hiszpańskiego dziennika "AS", Polakiem zainteresowany jest Real Madryt. Wcześniej w kontekście sprowadzenia "Lewego" wymieniano Manchester United i Chelsea FC.

"Lewandowski wkracza na scenę" - czytamy w hiszpańskich mediach. "Wiadomość o możliwym odejściu Polaka z Bayernu otwiera nowe horyzonty przed Realem, który chciał pozyskać Lewandowskiego już w 2014 roku. Mógłby odejść za bardziej przystępną cenę" - dodaje "AS".

Jednak dla Realu Lewandowski nie jest numerem jeden. Obecnie priorytetem dla działaczy Królewskich jest wzmocnienie formacji ofensywnej, ale to nie oznacza, że zakup najlepszego piłkarza świata ubiegłego roku jest strategicznym celem Realu. Wyżej stoją akcje Kyliana Mbappe i Erlinga Haalanda. Obaj byliby jednak dużo drożsi niż Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera szczerze o sytuacji Konrada Poprawy. "Nie może mieć żadnych wątpliwości"

"As" dodaje, że Polak zatrudnił agent Piniego Zahaviego właśnie po to, by ten spróbował wynegocjować transfer do Realu. Choć "Lewy" jest na liście życzeń Królewskich, to jego sprowadzenie może być bardzo trudne do zrealizowania. Wszystko przez stanowisko Bayernu Monachium.

Florentino Perez już w 2014 roku chciał, by Lewandowski trafił do Realu. W sezonie 2012/13 Polak był jeszcze graczem Borussii Dortmund i niemal w pojedynkę rozbił Real w meczu Ligi Mistrzów. Lewandowski trafił ostatecznie do Bayernu i stał się jedną z legend klubu i całej Bundesligi.

Stanowczo na plotki o odejściu kapitana reprezentacji Polski zareagował Bayern. Dziennikarz telewizji Sport1, Florian Plettenberg zdradził, że działacze nie chcą zgodzić się na odejście bramkostrzelnego napastnika.

Czytaj także:
Bez efektu nowej miotły w Lechu Poznań. Maciej Skorża rozgoryczony
Ligue 1: Olympique Marsylia zawiódł, Arkadiusz Milik też

Komentarze (12)
avatar
Stevie Wonder
2.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spójrzcie na foto. Czy to nie jest wykapany król Julian? FC Madagaskar już czyni starania. 
avatar
zbych22
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Florian Plettenberg u Byczkowskiego,a u Witczyka Max Bielefeld. Przepisywacze mają zajęcie, a internauci bekę z "redaktorów". 
avatar
Gecons-LBN
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem kolejne ploty Lewemu jest dobrze w Bayernie ma tam solidne zarobki i po co w tym wieku ma zaczynać wszystko od nowa w nowym klubie jak tu jest" noszony na rękach "przez kibiców 
siber
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
""Robert Lewandowski bawi się z Laurą, a jego żona nie dowierza. Pierwsza taka majówka od 13 lat"" Do tego wzmianka o pindzie Lewego i pismak przerzywa ekstazę ! 
siber
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Witczyk otworzył rano lodówkę i wyskoczył Lewy . Zakała tego portalu kopiuj -wklej powtarza brednie z prasy zagranicznej !! QQQ ,czy tu jeszcze jacyś redaktorki ?!?!