FIFA i UEFA już nie mówią jednym głosem ws. Superligi. Infantino ostrzegł Ceferina!

Getty Images / Alexander Hassenstein - FIFA / Na zdjęciu od lewej: Gianni Infantino i Aleksander Ceferin
Getty Images / Alexander Hassenstein - FIFA / Na zdjęciu od lewej: Gianni Infantino i Aleksander Ceferin

UEFA chce karać kluby za powołanie Superligi, ale FIFA jest innego zdania. Gianni Infantino ostrzegł władze europejskiej federacji, że wyciąganie sankcji nie jest dobrym rozwiązaniem.

Jeszcze niedawno temat Superligi rozpalał do czerwoności kibiców na całym świecie. Większość fanów była przeciwna pomysłowi powołania rozgrywek dla najbogatszych, gdzie do podziału miały być nawet 4 miliardy dolarów rocznie. Projekt upadł po dwóch dniach, gdy wycofało się z niego większość klubów założycielskich. Niesmak jednak pozostał.

UEFA chce wyciągnąć konsekwencje wobec klubów. Mowa o poważnych finansowych sankcjach, a nawet wykluczeniu z europejskich pucharów. Wyciąganiu sankcji sprzeciwia się jednak szef FIFA. Gianni Infantino był przeciwnikiem powołania Superligi, ale nie chce, by za to karać kluby. Jeszcze w kwietniu był innego zdania (więcej TUTAJ).

- Pewne sankcje mogą mieć poważne konsekwencje i powinniśmy wziąć za nie odpowiedzialność. Karane mogą być kluby, ale to może dotyczyć też zawodników, trenerów i kibiców, którzy nie mają nic wspólnego z projektem Superligi. Nawet w najbardziej delikatnych sytuacjach opowiadam się za dialogiem a nie konfliktem. Musimy unikać mówienia o wojnie w futbolu - powiedział Infantino, którego cytuje "L'Equipe".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!

FIFA chce wyjść na przeciw oczekiwaniom największych europejskich klubów i zamierza powołać własne rozgrywki. Dlatego Infantino nie chce, by UEFA zawiesiła kluby założycielskie Superligi, bo bez nich WCC - rozgrywki sygnowane przez FIFA - straciłyby na atrakcyjności.

Infantino wbił także szpilkę Aleksandrowi Ceferinowi, który zarządza UEFA. - On musi zadać sobie pytanie, dlaczego do tego doszło. Możemy razem budować przyszłość i w tym celu musimy słuchać wszystkich, zwłaszcza kibiców, którzy są prawdziwym sercem futbolu - dodał szef FIFA.

Czytaj także:
Gdzie zagra Bogusz? Te trzy polskie kluby są zainteresowane graczem Leeds
Dwóch piłkarzy skreślonych w Lechu Poznań. Wiemy co z gwiazdami zespołu

Źródło artykułu: