Reprezentacja Polski przygotowania do Euro 2020 rozpocznie w Opalenicy. Jeszcze w marcu Paulo Sousa wizytował ośrodek. Był zadowolony z bazy, którą stanowi m.in. siedem boisk, a także centrum prasowe, co ułatwi pracę mediom.
W tym miejscu w 2012 roku do mistrzostw Europy przygotowywali się sami reprezentanci Portugalii. W hotelu "Remes" gościli też zawodnicy z Włoch, Danii, Niemiec czy Rosji. Obiekt jest więc gotowy na przyjęcie kolejnej dużej grupy, która będzie miała swoje życzenia.
Jakub Wrobiński, który jest dyrektorem hotelu "Remes", wyjawił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że zmiany zajdą przede wszystkim w menu kadrowiczów.
Głównym powodem jest to, że w kadrze są na przykład weganie. - To zresztą zupełnie normalna rzecz. Mają swój koncept, nie znam jeszcze szczegółów - podkreślił. Dodał, że sam jest ciekaw, jak to będzie wyglądać. Do tej pory w Opalenicy gościło już tyle ekip sportowych, że dyrektor obiektu widział już wiele.
Reprezentacja Polski będzie miała oczywiście na miejscu swojego kucharza. Hotel jest gotowy na przyjęcie zespołu przed Euro 2020. Jednak bazą turniejową nie będzie już Opalenica, ale Sopot.
- Rozumiem tę decyzję, od wielu lat jestem w tej branży i jest to rozsądne. Kilka tygodni w jednym miejscu mogłoby być nieco monotonne - powiedział Wrobiński.
Czytaj też:
Dawid Kownacki wrócił do formy strzeleckiej. Podział punktów w "polskim" meczu
Rekordowy Piotr Zieliński! Najpierw sam huknął, potem dał genialną asystę (wideo)
ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"