Serie A: hit w Turynie. Gra wielkich marek o duże pieniądze

Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket  / Na zdjęciu: mecz Milan - Juventus
Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: mecz Milan - Juventus

Mistrzostwo Włoch zostało oficjalnie przyznane Interowi Mediolan. Pozostałe miejsca premiowane awansem do Ligi Mistrzów pozostają do obsadzenia. Ważny mecz w tym kontekście rozegrają Juventus FC oraz AC Milan.

Do końca sezonu pozostały cztery kolejki i powoli rozwiązywane są niewiadome. Poza koronacją Interu Mediolan na mistrza Włoch, przypieczętowany został spadek kolejno FC Crotone oraz Parmy. Wiadomo, że tegorocznym beniaminkiem będzie Empoli. Tylko na miejscach 2-6 w tabeli cały czas galimatias i zamiast przybywać odpowiedzi, to przybywa pytań. Atalanta, Juventus, Milan, Napoli i Lazio muszą podzielić między sobą trzy miejsca premiowane awansem do Ligi Mistrzów, a nikt nie odpuszcza. Gra toczy się o nieporównywalnie większe pieniądze niż te, które można zarobić w Lidze Europy.

Przed rozpoczęciem kolejki trzeci Juventus ma tyle samo punktów - 69 co czwarty Milan. Dla obu klubów wypadnięcie poza strefę Ligi Mistrzów będzie rozczarowaniem. Konieczność występowania na innym europejskim froncie będzie upokorzeniem dla panującej przez dziewięć lat w calcio Starej Damy. Milan zdążył nabrać pokory po aż siedmiu sezonach bez udziału w Champions League, ale po rundzie jesiennej był w zasadzie pewniakiem do podium. Wiosna to już jednak całkiem inna historia i podopieczni Stefano Piolego muszą odpierać wściekłe ataki między innymi SSC Napoli.

Konfrontacja Juventusu z Milanem to mecz najbardziej utytułowanego klubu w Serie A z najbardziej utytułowanym włoskim zespołem w europejskich pucharach. W rundzie jesiennej Bianconeri wygrali w Mediolanie 3:1 dzięki dwóm bramkom Federico Chiesy i jednej Westona McKenniego. Poważnie osłabiony Milan nie poradził sobie między innymi bez Zlatana Ibrahimovicia. W rewanżu Szwed zagra i choć nie konkuruje już z Cristiano Ronaldo o tytuł króla strzelców Serie A, to ich pojedynek pozostaje jednym z najbardziej wyczekiwanych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!

Ronaldo zapewnił Juventusowi szczęśliwe zwycięstwo 2:1 w poprzednim meczu z Udinese Calcio. Po dublecie w tym meczu ma na koncie 27 goli, a to o sześć więcej niż wicelider rankingu Romelu Lukaku. Ibrahimović tydzień temu marnował jedną za drugą sytuację podbramkową, co nie przeszkodziło Rossonerim wygrać 2:0 z Benevento Calcio. Trener Stefano Pioli cieszył się z pozytywnej reakcji zespołu na pasmo niepowodzeń.

Do rewanżu dojdzie w Turynie, a w nim Juventus czuje się znakomicie w meczach z Milanem. Ostatnia ligowa porażka Bianconerich u siebie z zespołem z Lombardii była w marcu 2011 roku. Ze zdobywców stolicy Piemontu ostał się tylko Ibrahimović. W Juventusie grali wtedy i teraz Gianluigi Buffon, Giorgio Chiellini oraz Leonardo Bonucci. Jedynego gola strzelił Gennaro Gattuso, który wynikowi najbliższego spotkania przygląda się z dużym zaciekawieniem jako trener Napoli. Późniejsze wyprawy Milanu do Turynu to głównie porażki przeplatane nielicznymi remisami.

Centralną postacią przed starciem w Turynie jest Gianluigi Donnarumma, którego potencjalnym transferem z Milanu do Juventusu żyją włoskie media nie tylko w tym tygodniu. W razie awansu do Ligi Mistrzów tylko Starej Damy, przenosiny bramkarza reprezentacji Włoch do przeciwnika będą znacznie bardziej realne. Ma to przełożenie na sytuację Wojciecha Szczęsnego. Kontrakt Polaka obowiązuje jeszcze przez trzy lata, ale trzymanie w kadrze zarówno jego, jak i Donnarummy byłoby niegospodarnym pomysłem Juventusu.

Wydarzeniem numer dwa w kolejce będzie starcie Benevento Calcio z Cagliari Calcio. Drużyna Kamila Glika nie zwyciężyła na własnym stadionie od początku roku, a czasu na pobudkę ma coraz mniej. Innego momentu na przełamanie może nie być, ponieważ otwierające strefę spadkową Benevento podejmie zamykającego bezpieczny rejon w tabeli przeciwnika. Klub Sebastiana Walukiewicza przebudził się po zatrudnieniu trenera Leonardo Sempliciego. Co prawda Cagliari przez lata zapracowało na miano zespołu bezzębnego na wyjazdach, ale po serii czterech spotkań bez porażki będzie tym razem faworytem.

35. kolejka Serie A:

Spezia Calcio - SSC Napoli / sob. 08.05.2021 godz. 15:00

Udinese Calcio - Bologna FC / sob. 08.05.2021 godz. 15:00

Inter Mediolan - UC Sampdoria / sob. 08.05.2021 godz. 18:00

ACF Fiorentina - Lazio / sob. 08.05.2021 godz. 20:45

Genoa CFC - US Sassuolo / nd. 09.05.2021 godz. 12:30

Benevento Calcio - Cagliari Calcio / nd. 09.05.2021 godz. 15:00

Hellas Werona - Torino FC / nd. 09.05.2021 godz. 15:00

Parma Calcio 1913 - Atalanta BC / nd. 09.05.2021 godz. 15:00

AS Roma - FC Crotone / nd. 09.05.2021 godz. 18:00

AC Milan - Juventus FC / nd. 09.05.2021 godz. 20:45

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Beznadziejna gra Juventusu. Uratował go Cristiano Ronaldo

Czytaj także: Sampdoria "kopnęła" leżącego. Pewny Bartosz Bereszyński

Komentarze (0)