W tym sezonie finisz Primera Division jest niezwykle interesujący. Na dwie kolejki przed końcem stawce przewodzi Atletico Madryt. FC Barcelona zajmuje 3. miejsce i ma jeszcze minimalne szanse na tytuł, obecnie lider ma cztery punkty przewagi.
W ostatnich pięciu meczach "Duma Katalonii" zdobyła tylko siedem punktów. Podopieczni Ronalda Koemana bardzo zawiedli we wtorkowym starciu z przeciętnym Levante UD (3:3).
Wiele wskazuje na to, że Holender wkrótce pożegna się z klubem (więcej TUTAJ). Na konferencji prasowej Koeman został zapytany o spotkanie z Joanem Laportą. - Nie mogę mówić o tym zbyt dużo. Po prostu rozmawialiśmy o tym sezonie, drużynie i ostatnich wynikach. Spotkamy się też po sezonie - zdradził szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie miało prawa się udać! Niesamowity trik gwiazdy
- Musimy wygrać wszystkie mecze do końca i czekać, co się wydarzy. Ważne jest, aby iść do przodu. Mamy świadomość, że szanse na mistrzostwo są niewielkie. Jednego dnia mówimy, że wszystko jest idealne, dwa tygodnie później chcemy wszystko zmieniać. Uważam, że to jest niesprawiedliwe - zaznaczył.
- Czuję wsparcie zawodników. Drużyna na pewno ma przed sobą przyszłość, już pokazała, że ma duży głód zwycięstw. Brakuje nam kilku transferów, by zrobić kolejny krok - przyznał trener.
Koeman odpowiedział na krytykę dziennikarzy. - Musimy dokładnie przeanalizować sezon. W ostatnich dniach słucham mediów i wygląda to tak, jakbyśmy wykonywali bardzo złą pracę. Ja się z tym nie zgadzam - stwierdził. Mecz FC Barcelona - Celta Vigo zostanie rozegrany w niedzielę (16 maja) o godz. 18:30.
Czytaj także:
Historyczny sukces Leicester City. Puchar Anglii pierwszy raz dla "Lisów"
Serie A: wielkie nerwy w derbach Italii. Juventus wytrzymał presję