Juventus próbuje osłodzić sobie sezon. "Gra na europejskim poziomie"

Getty Images /  Daniele Badolato - Juventus FC / Na zdjęciu: Andrea Pirlo na konferencji prasowej przed finałem Pucharu Włoch
Getty Images / Daniele Badolato - Juventus FC / Na zdjęciu: Andrea Pirlo na konferencji prasowej przed finałem Pucharu Włoch

Andrea Pirlo zapowiada, że finał Pucharu Włoch przeciwko Atalancie będzie intensywnym meczem na europejskim poziomie. Prowadzony przez niego Juventus spróbuje drugim trofeum poprawić sobie samopoczucie po utracie scudetto.

Juventus FC powrócił do Reggio Emilia, w którym dzięki zwycięstwu 2:0 z SSC Napoli zdobył Superpuchar Włoch. Tym razem powalczy w finale Pucharu Włoch z Atalantą BC. To jedno z dwóch wyzwań, które pozostały Bianconerim w generalnie nieudanym sezonie. W niedzielę pokonanie Bologni FC będzie nadzieją na zajęcie w Serie A miejsca premiowanego awansem do Ligi Mistrzów.

- Sytuacja w Serie A nie wpłynie na naszą mentalność w finale pucharu. To, co działo się w lidze, jest przeszłością. Teraz mamy jeden cel, jakim jest przywiezienie trofeum do Turynu - mówi na konferencji prasowej trener Andrea Pirlo.

- Nie spodziewam się defensywnego nastawienia. Do meczów przeciwko Atalancie wszyscy podchodzą z przekonaniem, że będzie dużo strzałów celnych, wysokie tempo i taka sama intensywność. To gra na europejskim poziomie. Jesteśmy na nią gotowi. Zasłużyliśmy na występ w finale, a teraz zamierzamy w nim wygrać - dodaje szkoleniowiec.

Pirlo nie wystawi w środę kontuzjowanego Leonardo Bonucciego. Trener Juventusu został zapytany, kto zostanie partnerem Cristiano Ronaldo w ataku Juventusu. Kandydatami są Paulo Dybala, Dejan Kulusevski i Alvaro Morata. - Wszyscy są w dobrej formie, jednak na tym etapie sezonu mentalność jest ważniejsza niż kondycja fizyczna - mówi Pirlo i zaznacza, że pierwszy w 2021 roku z udziałem publiczności będzie dodatkową motywacją dla jego podopiecznych.

Pojedynek rozpocznie się w środę o godzinie 21. W meczach Pucharu Włoch w bramce Juventusu gra Gianluigi Buffon.

Czytaj także: Pech Bartłomieja Drągowskiego. Polak nie dokończył meczu

Czytaj także: Inter Mediolan odczarował przeciwnika. Świetny wynik AC Milanu

ZOBACZ WIDEO: Wielka feta nad Wisłą! Legia Warszawa świętowała zdobycie mistrzostwa

Komentarze (0)