"Piłkarski Tinder"? Lech Poznań w ciekawy sposób poszukuje nowych zawodników
Lech Poznań poszukuje wzmocnień na sezon 2021/2022. Jak się okazuje "Kolejorz" używa do tego portalu TransferRoom. Mówi się, że jest to piłkarski odpowiednik Tindera.
Prezes Piotr Rutkowski w rozmowie z WP SportoweFakty zapowiedział, że "Kolejorz" w letnim okienku transferowym wyda sporo pieniędzy - najwięcej z zespołów PKO Ekstraklasy. (więcej TUTAJ)
Portal weszlo.com poinformował, że Lech Poznań rozgląda się za potencjalnymi wzmocnieniami na TransferRoomie. Wielu uważa, że jest to piłkarski odpowiednik Tindera czy Fixly.
Kluby szukające nowych piłkarzy wystawiają swoje ogłoszenia z oczekiwaniami i możliwościami. Zainteresowani zawodnicy zgłaszają się do platformy i proponują swoje CV. Wszystko w trakcie zaledwie kilku kliknięć.
Nie tylko Lech Poznań używa portalu TransferRoom. Polecają go także dyrektorzy sportowi znanych marek w Europie. Mowa tu m.in. o Slavii Praga czy AS Roma.
Zobacz też:
Grzegorz Lato: Gdyby Lewandowski był Niemcem, nie byłoby tych wszystkich apeli
Zobacz, jak Borussia żegna Piszczka. Piękne obrazki