Ligue 1: szalona końcówka! Olympique Marsylia awansował do europejskich pucharów, Arkadiusz Milik znów z bramką

Getty Images / Jonathan Bartolozzi / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Getty Images / Jonathan Bartolozzi / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

W trzydziestej ósmej - ostatniej - kolejne Ligue 1 Olympique Marsylia zremisował na wyjeździe z FC Metz 1:1 i to wystarczyło mu, aby uzyskać przepustkę do europejskich pucharów. Jedynego gola dla OM strzelił Arkadiusz Milik.

Piłkarze Olympique'u w niedzielę chcieli zwycięstwem zakończyć sezon ligi francuskiej, a zarazem przypieczętować swój awans do europejskich pucharów z piątego miejsca.

Pierwsza połowa rywalizacji w Metz nie zachwyciła. Przede wszystkim zawiedli przyjezdni, którzy nie stworzyli sobie żadnej okazji do strzelenia gola i nie oddali żadnego uderzenia na bramkę strzeżoną przez Alexandre'a Oukidję.

Marsylczycy grali zbyt wolno i nie mieli pomysłu na rozmontowanie defensywy gospodarzy. Na lewym skrzydle aktywny był Dimitri Payet, ale nie miał wsparcia ze strony swoich klubowych kolegów.

ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa nie przywiązuje się do nazwisk. "Szybko przekonamy się, czy ma rację"

Natomiast grę FC Metz napędzał Thierry Ambrose, który dwukrotnie sprawdził Steve'a Mandandę, lecz ten zaliczył dwie pewne interwencje po strzałach napastnika Metz.

Po zmianie stron podopieczni Jorge Sampaoliego, który ten mecz z uwagi na obejrzaną podczas ostatniej konfrontacji czerwoną kartkę oglądał z trybun, zaczęli grać lepiej i w końcu stwarzali zagrożenie pod polem karnym drużyny z Metz.

Najpierw nieźle, ale niecelnie z narożnika pola karnego uderzył Dario Benedetto. Natomiast po chwili tylko w boczną siatkę z kilku metrów huknął Pol Lirola, przez co był na siebie wściekły.

W międzyczasie dobrze z rzutu wolnego przymierzył Arkadiusz Milik, lecz Oukidja wyciągnął się jak struna i odbił piłkę do boku.

Kiedy wydawało się, że bliżej wyjścia na prowadzenie są przyjezdni, w doliczonym czasie gry gola strzelili gospodarze. Wówczas rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką przez Payeta pewnie wykorzystał Farid Boulaya.

Ekipa z Marsylii nie zwiesiła głów po straconej bramce i jeszcze postanowiła odważnie zaatakować. Po jednym ze starć w "16" FC Metz padł Alvaro Gonzalez, a po kilku sekundach arbiter Hakim Ben El Hadj zakończył potyczkę.

Jednakże mimo końcowego gwizdka, sędzia zdecydował się zweryfikować sytuację z Gonzalezem na VAR-ze i ... wznowił starcie, wskazując na jedenasty metr. Do futbolówki podszedł Milik i bez problemów pokonał Alexandre'a Oukidję, ustalając wynik tej batalii.

Olympique Marsylia zakończył rozgrywki na 5. lokacie z dorobkiem 60 punktów, dzięki czemu wystąpi w kolejnej odsłonie Ligi Europy. Natomiast reprezentant Polski w sezonie 2020/2021 Ligue 1 strzelił 9 goli w 15 występach.

Ligue 1, 38. kolejka:

FC Metz - Olympique Marsylia 1:1 (0:0)
1:0 - Farid Boulaya 90+7' (k.)
1:1 - Arkadiusz Milik 90+14' (k.)

Składy:

FC Metz: Alexandre Oukidja - Fabien Centonze, Dylan Bronn, John Boye, Pape Ndiaga Yade (78' Lamine Gueye), Thomas Delaine (90+3' Matthieu Udol) - Habib Maiga, Kevin N'Doram, Pape Sarr - Farid Boulaya, Thierry Ambrose (78' Vagner Goncalves).

Olympique Marsylia: Steve Mandanda - Pol Lirola (89' Bamba Dieng), Leonardo Balerdi, Alvaro Gonzalez, Duje Caleta-Car, Jordan Amavi (67' Yuto Nagatomo) - Boubacar Kamara, Pape Gueye - Dimitri Payet - Dario Benedetto (72' Luis Henrique), Arkadiusz Milik.

Żółte kartki: Frederic Antonetti, Thierry Ambrose, Pape Sarr, Dylan Bronn, Pape Ndiaga Yade (FC Metz) oraz Dimitri Payet, Pol Lirola (Olympique Marsylia).

Sędziował: Hakim Ben El Hadj.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lille OSC 38 24 11 3 64:23 83
2 Paris Saint-Germain 38 26 4 8 86:28 82
3 AS Monaco 38 24 6 8 76:42 78
4 Olympique Lyon 38 22 10 6 81:43 76
5 Olympique Marsylia 38 16 12 10 54:47 60
6 Stade Rennais 38 16 10 12 52:40 58
7 RC Lens 38 15 12 11 55:54 57
8 Montpellier HSC 38 14 12 12 60:62 54
9 OGC Nice 38 15 7 16 50:53 52
10 FC Metz 38 12 11 15 44:48 47
11 AS Saint-Etienne 38 12 10 16 42:54 46
12 Girondins Bordeaux 38 13 6 19 42:56 45
13 Angers SCO 38 12 8 18 40:58 44
14 Stade de Reims 38 9 15 14 42:50 42
15 RC Strasbourg Alsace 38 11 9 18 49:58 42
16 FC Lorient 38 11 9 18 50:68 42
17 Stade Brestois 29 38 11 8 19 50:66 41
18 FC Nantes 38 9 13 16 47:55 40
19 Nimes Olympique 38 9 8 21 40:71 35
20 Dijon FCO 38 4 9 25 25:73 21

Czytaj też:
-> Kolega z drużyny wychwala Milika. Takie słowa przekonają go do pozostania w OM?
-> Media: wielkie kluby chcą Arkadiusza Milika. Polak dokonał wyboru

Komentarze (9)
avatar
Adela Rozen
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iluś tam sytuacji nie wykorzystał to wypadało chociaż karniaka "szczelić"... 
avatar
dandak
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żeby być bohaterem trzeba zrobić więcej niż strzelić karnego. Jedyne co go ratuje to fakt, ze cały zespól grał do dupy. 
Jab
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
toronto1
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak czułem,że te bohaterstwo to rzut karny!! 
avatar
Kajfasz84
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jakim znowu bohaterem ??? Bo strzelił bramkę z karnego w ostatniej minucie doliczonego czasu ??? Nie będzie komu grać za chwilę w reprezentacji bo mamy samych bohaterow. Byle podanie, asysta i Czytaj całość