Wielki powrót! Franciszek Smuda będzie pracował w VI lidze

Agencja Gazeta / Marcin Stepien / Na zdjęciu: Franciszek Smuda
Agencja Gazeta / Marcin Stepien / Na zdjęciu: Franciszek Smuda

Franciszek Smuda zostanie nowym trenerem Wieczystej Kraków - dowiedziały się WP SportoweFakty. VI-ligowy klub po naszej publikacji potwierdził tę informację - były selekcjoner reprezentacji Polski wraca na ławkę po dwóch latach przerwy.

W tym artykule dowiesz się o:

- W czwartek rano otrzymałem propozycję przejęcia Wieczystej - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Franciszek Smuda, jeden z najbardziej utytułowanych polskich trenerów w historii.

- Znam Wojtka (Kwietnia - przyp. red.) od dłuższego czasu i jeśli trzeba, to mu pomogę. Że to "okręgówka"? Klub działa w pełni profesjonalnie. To może być fajna przygoda - dodaje "Franz", który na co dzień mieszka w Krakowie.

Były selekcjoner reprezentacji Polski pracę przy Chałupnika 16 rozpocznie 1 lipca. Do końca sezonu zespół poprowadzi Rafał Jędrszczyk, asystent zwolnionego w środę Przemysława Cecherza. Co ciekawe, Cecherz stracił pracę po rekordowym zwycięstwie 15:0 nad Dąbskim.

Krok od awansu

Wieczysta aktualnie występuje w "okręgówce", czyli na szóstym poziomie, ale wszystko wskazuje na to, że Smuda poprowadzi drużynę już w IV lidze. Jeśli w sobotę żółto-czarni pokonają Skawinkę, będą pewni awansu.

Na razie są zdecydowanym liderem gr. II krakowskiej ligi okręgowej. Wygrali wszystkie 23 spotkania, strzelając w nich aż 181 goli! Niewykluczone, że złamią barierę 200 zdobytych bramek, bo do końca sezonu zostało im 5 spotkań.

Do tego "dream team" z Chałupnika awansował do finału okręgowego Pucharu Polski, w którym 16 czerwca zagra III-ligowym Popradem Muszyna. Jeśli wygra, wystąpi w kolejnej edycji Pucharu Polski na szczeblu centralnym.

CV pełne trofeów

Franciszek Smuda to jeden z najbardziej utytułowanych polskich trenerów w historii. Pracował w największych rodzimych klubach jak Widzew Łódź w połowie lat 90., Legia Warszawa przełomu wieków, Wisła Kraków ery Cupiała i Lech Poznań po fuzji z Amicą Wronki. W latach 2009-2012 był selekcjonerem reprezentacji Polski i prowadził Biało-Czerwonych podczas Euro 2012.

73-latek ma w dorobku trzy mistrzostwa Polski (1996, 1997, 1999), Puchar Polski (2009) i dwa Superpuchary Polski (1996, 2001). Do tego w sezonie 1996/97 wprowadził Widzew do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Z Wisłą i Lechem występował natomiast w Pucharze UEFA.

W ekstraklasie pracował przez ponad ćwierć wieku (1993-2019) i prowadził w tym czasie 8 klubów, niektóre więcej niż raz jak Widzew (3), Wisłę (3). Poprowadził te zespoły łącznie w 503 meczach najwyższej ligi - to drugi wynik w historii, większe doświadczenie w Ekstraklasie ma jedynie Orest Lenczyk (581).

Ostatnim jego przystankiem w karierze szkoleniowej był Górnik Łęczna (2018-19). W ostatnich miesiącach natomiast pełnił funkcję doradcy w III-ligowym Podhalu Nowy Targ.

Z małego osiedla wielkie sny

Zatrudnienie Smudy to kolejny głośny gest Wojciecha Kwietnia, właściciela sieci aptek "Słoneczna", który chce uczynić z małego osiedlowego klubu trzecią siłę w Krakowie. Gdy w 2018 roku nie udało mu się przejąć Wisły, której kibicuje od dziecka, swoje marzenie o prowadzeniu klubu piłkarskiego postanowił realizować w Wieczystej, bo sam wychował się niedaleko jej stadionu. Więcej TUTAJ.

I nie żałuje pieniędzy na rozwój klubu. Wieczysta gra w lidze amatorskiej, ale jej zawodnicy mają profesjonalne kontrakty i warunki do pracy, jakich mogą im pozazdrościć ich koledzy po fachu z I ligi i większości klubów PKO Ekstraklasy. Zaplecze treningowe jest stale ulepszane, stadion rozbudowywany, a na zgrupowanie przed rundą wiosenną zespół udał się do Dubaju. Więcej TUTAJ.

Przy Chałupnika 16 grają byli reprezentanci Polski Sławomir Peszko, Radosław Majewski, Michał Miśkiewicz i Piotr Madejski, znani z boisk ekstraklasy Jakub Bąk, Emmanuel Kumah, Dariusz Gawęcki, Seweryn Michalski i Krzysztof Szewczyk, a 1 lipca dołączy do nich Łukasz Burliga.

Czas leczy rany?

Kilku piłkarzy Wieczystej wie już, jak wygląda praca ze Smudą. Burligę i Miśkiewicza prowadził w Wiśle. Majewskiego powoływał do kadry, a z Peszką zna się i z Lecha, i z reprezentacji Polski, ale ta współpraca to historia bez happy endu.

W 2012 roku "Franz" nie powołał gwiazdy Wieczystej na Euro 2012 w następstwie incydentu, do którego doszło kilka tygodni wcześniej w Kolonii. Peszko miał zaatakować taksówkarza, przez co spędził Wielkanoc w areszcie.

- Klękał przede mną, ale to już koniec. Nie chcę pijaków w kadrze - mówił wtedy Smuda. Peszko z kolei po latach zdradził, że od tego czasu nie rozmawiał ze szkoleniowcem. Spotkali się dopiero dwa tygodnie temu w skyboksie na stadionie Wieczystej, o czym Peszko opowiedział w "Foot Trucku".

- Wchodzę, a tam "Franz" i pytam: "Czy to jest ten Franz Smuda, który mnie wyp*** z kadry?". A on mówi: "Szpaczek, ty mi nawet tu nie odpuścisz - zdradził Peszko. W  Wieczystej będą jednak musieli znaleźć wspólny język, bo obaj są zaufanymi przyjaciółmi Kwietnia i mają pomóc zrealizować mu sportowy projekt życia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Hymn Ligi Mistrzów, oprawa, race. To mecz w Lubaniu

Źródło artykułu: