Trener odrzucił oferty Barcelony. Ronald Koeman był opcją rezerwową

Joan Laporta dążył do porozumienia z Xavim Hernandezem. - Naprawdę, nie spieszę się, żeby wrócić do Barcelony - zaznaczył 41-latek.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Ronald Koeman Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Ronald Koeman
FC Barcelona uplasowała się dopiero na najniższym stopniu podium tabeli. Po ostatniej kolejce Primera Division wydawało się, że przyszłość Ronalda Koemana jest przesądzona.

Najpoważniejszym kandydatem na stanowisko trenera był Xavi. Problem w tym, że w maju szkoleniowiec postanowił przedłużyć kontrakt z katarskim Al-Sadd (więcej TUTAJ). Ostatecznie Joan Laporta dał drugą szansę Koemanowi.

41-latek skomentował całą sytuację w wywiadzie dla "La Vanguardia". - Mam tutaj pełen komfort, jednak właściciele nie zamykają się na propozycje innych klubów. Rodzina jest dla mnie najważniejsza, dlatego w tym momencie nie zamierzam nigdzie wyjeżdżać - powiedział.

- Naprawdę, nie spieszę się, żeby wrócić do Barcelony. Już dwa razy z różnych powodów odmówiłem klubowi. Uważam, że to jeszcze nie jest dla mnie odpowiedni czas. Koemanowi należy się duży szacunek - uzupełnił.

Xavi prawie przez całą piłkarską karierę był związany z zespołem z Camp Nou. Z "Dumą Katalonii" zdobył osiem tytułów i cztery razy triumfował w Lidze Mistrzów. Jako trener poprowadził Al-Sadd do mistrzostwa, ma na koncie także zwycięstwo w Pucharze Kataru.

Czytaj także:
VAR, zmarnowany karny i powtórka. Ogromne zamieszanie z Neymarem w roli głównej
Marcin Kamiński: Reprezentacja? Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalne sceny podczas meczu. Teatrzyk to mało powiedziane!


Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Xavi powinien wrócić do Barcelony za rok?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×