Duży zgrzyt w Bayernie! Zerwano negocjacje z gwiazdą

PAP/EPA / Matthias Schrader / Na zdjęciu: Kingsley Coman
PAP/EPA / Matthias Schrader / Na zdjęciu: Kingsley Coman

Wiele wskazuje na to, że Kingsley Coman już wkrótce może zmienić pracodawcę. Wszystko przez żądania gigantycznej podwyżki, których nie chcą spełnić władze klubu. Bayern już nie chce z nim nawet rozmawiać!

Komplikuje się sytuacja kadrowa Bayernu Monachium przed sezonem 2021/2022. David Alaba już odszedł (trafił do Realu), a kolejnym na liście może być Kingsley Coman. Wszystko przez to, że Francuz żąda gigantycznych zarobków, które zdecydowanie przewyższają możliwości finansowe klubu z Bawarii.

Francuz zarabia obecnie 12 milionów euro rocznie, ale to dla niego stanowczo za mało. 24-latek chce, by zgodnie z nową umową na jego konto wpływało co rok aż 20 milionów euro.

TVP Sport, powołując się na niemieckie media, podaje, że Bayern jest mocno zirytowany agresywną strategią negocjacyjną Comana i już zerwał z nim rozmowy. Nie będzie przebijania ofert. Podobno zawodnik jest zaskoczony takim podejściem niemieckiego klubu.

Nie jest tajemnicą, że Uli Hoeness nie ma najlepszego zdania na temat Zahaviego, którego już podczas negocjacji kontraktu Alaby nazwał "chciwą piranią". Teraz Oliver Kahn dodaje, że klub nie chce ryzykować, że popadnie w kryzys finansowy i nie zamierza szaleć na rynku transferowym czy w negocjacjach kontraktów z piłkarzami.

- Mamy jasne pomysły w klubie pod względem ekonomicznym, dlatego jestem bardzo zrelaksowany i to nawet jeśli chodzi o negocjacje z Zahavim - mówił Kahn.

Wiele wskazuje na to, że Coman już niedługo opuści Bayern. Zahavi już szuka mu nowego pracodawcy, który zapewni mu gigantyczne zarobki. Sęk w tym, że kontrakt Francuza obowiązuje jeszcze przez dwa lata, więc ktoś będzie musiał za niego także zapłacić Bayernowi.

Zobacz także:
Kadra oblała ostatni test [KOMENTARZ]
Czesław Michniewicz doczekał się. Legia Warszawa zakontraktowała napastnika

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowna bramka 12-latka! Przymierzył niczym Leo Messi

Komentarze (3)
avatar
franekbra
10.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyglada to tak: nie rozmawiamy z Zahavim. Masz tego agenta to twój problem.... o jezu, Lewandowski tez ma tego agenta...... który nic, podkreślam nic nie załatwił z Bayernem 
avatar
PijanyPoKubusiu
9.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeździec bez głowy :) 
avatar
Złocisty
9.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Coman chyba za długo na słońcu przebywał. 20 mln dla zmiennika, który ciągle łapie kontuzje?