Janusz Gol wraca po zagranicznych wojażach. Może zagrać na zapleczu PKO Ekstraklasy

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Janusz Gol
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Janusz Gol

Kilka dni temu Janusz Gol potwierdził rozstanie z Dinamem Bukareszt. Jak dowiedział się Jerzy Chwałek, piłkarz przejdzie do Widzewa Łódź.

W minionych rozgrywkach doświadczony pomocnik zagrał łącznie w 27 spotkaniach, w których zaliczył trzy asysty. Po niespełna roku Janusz Gol postanowił odejść z Dinama Bukareszt.

W wywiadzie z "Gazetą Krakowską" ośmiokrotny reprezentant Polski zdradził, że zamierza wrócić do kraju z powodów rodzinnych. - Mam nadzieję, że uda mi się coś znaleźć. Jestem z różnymi menedżerami w kontakcie - mówił (więcej TUTAJ).

Wiele wskazuje na to, że w kolejnym sezonie Gol będzie występował w Fortuna I lidze. "Janusz Gol (ostatnio Dinamo Bukareszt) od nowego sezonu będzie piłkarzem Widzewa Łódź" - przekazał dziennikarz Jerzy Chwałek za pośrednictwem Twittera.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujący komentarz szwedzkiego kibica. Wolał zremisować niż wygrać z Polską

35-latek w swoim CV ma grę w takich klubach, jak GKS Bełchatów, Legia Warszawa, Amkar Perm czy Cracovia. Z "Pasami" rozstał się w sierpniu 2020 roku w kontrowersyjnych okolicznościach, zawodnik popadł w konflikt z Michałem Probierzem.

Łodzianie uplasowali się dopiero na dziewiątym miejscu w ligowej tabeli. Po ostatniej kolejce Janusz Niedźwiedź zastąpił Marcina Broniszewskiego na stanowisku trenera Widzewa.

Czytaj także:
Pierwsze decyzje w GKS-ie Tychy po braku awansu. Wiadomo, kto będzie trenerem
Nowy trener beniaminka Fortuna I ligi. Wcześniej był zatrudniony w Śląsku Wrocław

Komentarze (2)
avatar
Langfuhr
26.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pasuje do Widzewa.Tam jest punkt Skupu Złomu jako forma istnienia sekcji piłki nożnej. 
avatar
lelum_polelum
26.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Niemcy piszą o zagranicznych powrotach 35-letnich, kiepskich piłkarzy do 2 Bundesligi - odpowiednik polskiej 1ligi? Czy to jest piłkarz wart pisania artykułów?