Duży transfer Leicester City. Anglicy kupili "nowego Haalanda"

Hańba, wstyd, skandal. Zamieszanie z kibicami przed meczem Euro 2020

Snajper na początku 2017 roku trafił do FC Liefering, czyli klubu satelickiego Red Bulla Salzburg. Spisywał się na tyle dobrze, że szybko dołączył do kadry mistrzów Austrii. Patson Daka zaczął odgrywać większą rolę w drużynie po transferze Erlinga Haalanda do Borussii Dortmund, został naturalnym następcą Norwega.

W sezonie 2020/21 Daka miał imponujące liczby. Wystąpił łącznie w 42 spotkaniach, w których zdobył 35 bramek i zanotował 12 asyst. Ma na koncie także 22 mecze i 7 trafień w narodowych barwach. Jego nazwisko znalazło się na liście życzeń gigantów.

Ostatecznie 22-latek zaakceptował propozycję Leicester City. Daka złożył podpis pod kontraktem, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2026 roku. Zarząd "Lisów" nie ujawnił jednak kwoty odstępnego. Według "L'Equipe", Anglicy wyłożyli na stół 26 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO: Słynne powiedzenie o grze Niemców nieaktualne. "Ich problemy są długotrwałe"

Daka spełni marzenie o grze w Premier League. - Jestem bardzo podekscytowany faktem, że dołączyłem do wspaniałego klubu. To było moje marzenie. Już nie mogę się doczekać tego, co wydarzy się dalej - mówił piłkarz w rozmowie z oficjalną stroną Leicester.

- Obserwowałem Leicester od momentu, gdy zdobyli mistrzostwo. Uważam, że jest to dla mnie idealne miejsce. Wiem, że to nie będzie łatwe, jednak czuję się gotowy na nowe wyzwanie - dodał. Utalentowany napastnik ma w pewnym stopniu odciążyć 34-letniego Jamiego Vardy'ego.

Czytaj także:
"Do zobaczenia wkrótce na plaży!". Selekcjoner Węgrów kpi m.in. z Cristiano Ronaldo
Popełnił największy błąd na Euro 2020. Teraz skomentował swoją wpadkę