W 31. kolejce Bundesligi Hertha Berlin zremisowała 1:1 z Schalke 04 Gelsenkirchen. Krzysztof Piątek nabawił się problemów zdrowotnych i musiał opuścić boisko po 58 minutach gry.
Diagnoza sztabu medycznego była fatalna dla 26-latka. Napastnik złamał kostkę w prawej nodze. Kontuzja wykluczyła jego udział w mistrzostwach Europy. Piątek robi wszystko, aby wrócić do sprawności. "Krok po kroku. Jestem bliżej powrotu silniejszy niż kiedykolwiek" - napisał na swoim Instagramie (więcej TUTAJ).
Trener Pal Dardai szuka innych rozwiązań. Coraz więcej wskazuje na to, że Hertha będzie musiała poradzić sobie bez Piątka w pierwszych meczach nowego sezonu. Jak poinformował "Bild", snajper pojawi się na murawie dopiero w połowie września.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie miało prawa udać. A jednak! Kapitalna "solówka" piłkarki
Polak może opuścić nawet pięć spotkań. 8 sierpnia Hertha zmierzy się z SV Meppen w Pucharze Niemiec, później zagra w Bundeslidze z 1.FC Koeln (15 sierpnia), VfL Wolfsburg (21 sierpnia), Bayernem Monachium (28 sierpnia) i VfL Bochum (12 września).
Po powrocie kadrowicz będzie musiał walczyć o miejsce w wyjściowym składzie. W ostatnich dniach z Herthą rozstał się Jhon Cordoba, który przeszedł do FK Krasnodar. Do dyspozycji Dardaia jest jeszcze Davie Selke. Niemiec imponował formą strzelecką w sparingach.
Czytaj także:
Michał Pazdan szczery do bólu. "Lubiłem sobie wypić piwko"
Wyliczyli, jak szybko Robert Lewandowski zarabia na czynsz. Można paść z wrażenia