Kolejne problemy Bayernu. Dwóch podstawowych zawodników z kontuzjami?

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Thomas Mueller
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Thomas Mueller

Coraz gorzej wygląda sytuacja kadrowa Bayernu Monachium. Niemieckie media informują, że kontuzji nabawiła się dwójka kolejnych zawodników. To kolejny cios w przygotowania zaplanowane przez Juliana Nagelsmanna.

Niedawno pisaliśmy o ogromnym problemie Bayernu Monachium z bramkarzami. W ostatnim czasie klub musiał radzić sobie aż bez czterech golkiperów (więcej na ten temat TUTAJ). Teraz natomiast wystąpiły problemy z kontuzjami u graczy z pola.

Portal Weltfussball.de informuje, że na jednostce treningowej po sparingu z Borussią M'gladbach (więcej na ten temat TUTAJ) kłopoty z dokończeniem zajęć mieli Niklas Suele oraz Thomas Mueller. Obrońca Bawarczyków uczestniczył w zaledwie 15 minutach treningu. Po tym czasie 25-latek chwycił się za plecy i z grymasem bólu zszedł z boiska. Potem próbował jeszcze potruchtać, ale bardzo szybko zakończył ten element zajęć.

Nieco lepiej wygląda sytuacja z Thomasem Muellerem. Niemiecki portal zauważył, że podczas zajęć ofensywny zawodnik bardzo często chwytał się za wewnętrzną stronę lewego uda, tuż nad kolanem. Jednak mimo wyraźnych problemów, Niemiec dokończył tę sesję treningową.

Na ten moment nie ma oficjalnego komunikatu ze strony Bayernu Monachium dotyczącego kontuzji tej dwójki. Jednakże gdyby te pogłoski okazały się prawdziwe, to Julian Nagelsmann mógłby mówić o ogromnych problemach związanych z przygotowaniami prowadzonego przez niego zespołu.

Zobacz także: Świderski będzie miał nowy klub?
Zobacz także: Polak podpisał kontrakt z Tottenhamem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Komentarze (2)
avatar
Miglanc667
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kogo to obchodzi? Może kluneja i paru innych januszy, i tyle. 
avatar
yes
29.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
"Kolejne problemy Bayernu" - problem Bayernu. Ciekawe czy w Niemczech przejmują się problemami Legii lub Jagiellonii?