Strzelanie rozpoczął Wikelman Carmona, który uderzył z dystansu. Wynik 1:0 utrzymywał się do 60. minuty, wówczas Gustavo Bou nie dał szans Carlosowi na skuteczną interwencję.
Na listę strzelców wpisali się jeszcze Fabio oraz Gustavo Bou. Zespół New England Revolution zdobył decydującą bramkę w doliczonym czasie gry.
Adam Buksa zdołał opanować piłkę w polu karnym, a następnie bez trudu pokonał bramkarza rywali. 25-latek zapewnił komplet punktów gościom i ma już osiem trafień w bieżącym sezonie Major League Soccer. Buksa udowodnił, że jest w świetnej formie. Niewykluczone, że selekcjoner Paulo Sousa powoła napastnika na wrześniowe mecze reprezentacji Polski.
Po stronie gospodarzy 58 minut rozegrał Patryk Klimala. New England Revolution prowadzi w tabeli Konferencji Wschodniej. New York Red Bulls znajduje się na dziewiątym miejscu.
New York Red Bulls - New England Revolution 2:3 (1:0)
1:0 - Wikelman Carmona 8'
1:1 - Gustavo Bou 60'
2:1 - Fabio 63'
2:2 - Brandon Bye 84'
2:3 - Adam Buksa 90+1'
Gol Adama Buksy (od 6:27):
Czytaj także:
Tokio 2020. Poznaliśmy półfinalistów turnieju piłkarskiego. Potrzebne były dogrywki i rzuty karne
Brutalny mecz przyjaźni. Trzy czerwone kartki i niespodzianka w Radomiu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi
Czy Buksa zasłużył na powołanie? 
