Na całym świecie - zwłaszcza w niższych ligach - zdarza się, że piłkarskie mecze są przerywane z powodu wtargnięcia na boisko psa czy kota. W Rosji i to w spotkaniu Premier Ligi doszło do niezwykłej sytuacji. Otóż na placu gry pojawił się wąż, który przez chwilę uniemożliwił grę.
Początkowo nikt nie zauważył nieproszonego gościa. Jednak w 7. minucie mecz został na chwilę przerwany. Wąż znajdował się w pobliżu bramki gospodarzy. Służby porządkowe zajęły się usunięciem zwierzęcia. Udało się to dopiero za pomocą wideł.
Spotkanie szybko zostało wznowione. Achmat Grozny musiał uznać wyższość PFK Soczi. Mecz zakończył się triumfem gości 2:1, a wszystko dzięki samobójczemu trafieniu Utkina oraz golowi Dugandzicia. Dla czeczeńskiego zespołu w końcówce bramkę zdobył Iancu.
W rosyjskiej Premier Lidze rozegrano dwie kolejki. Zarówno Achmat, jak i PFK wywalczyły dotychczas po 3 punkty. Liderem jest Zenit Sankt Petersburg, który zdobył komplet 6 "oczek". Niepokonane są również Rubin Kazań, Lokomotiw Moskwa i Dynamo Moskwa.
— No Context Russian Football (@NCRusFootball) August 2, 2021
Czytaj także:
Pomyłka transferowa Pogoni Szczecin. Klub i piłkarz stracili 2,5 roku
Legia Warszawa wie, z kim może powalczyć o Ligę Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi