"15 lat z reprezentacją dało mi...". Wzruszający post i zdjęcie Łukasza Fabiańskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
zdjęcie autora artykułu

Piękny pożegnalny post umieścił w mediach społecznościowych Łukasz Fabiański, który kończy grę w reprezentacji Polski. "Przez ten czas przeżyłem wiele niesamowitych momentów" - napisał bramkarz.

W tym artykule dowiesz się o:

Łukasz Fabiański podjął jedną z najtrudniejszych decyzji w karierze. Bramkarz ogłosił zakończenie występów w reprezentacji Polski. "Fabian" w barwach narodowych rozegrał 56 meczów.

Reprezentował kraj na MŚ 2006 i 2018 oraz Euro 2008, 2016 i 2020. Jest rekordzistą drużyny narodowej pod względem liczby występów z czystym kontem - nie dał się pokonać w aż 26 meczach kadry.

36-latek jest pierwszym kadrowiczem, który zdecydował się na zakończenie reprezentacyjnej kariery po nieudanym dla Polski Euro 2020. Fabiański brał udział w turnieju, ale nie rozegrał podczas niego ani minuty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Na Instagramie zamieścił piękny pożegnalny wpis, w którym przyznał, że reprezentowanie barw narodowych było spełnieniem jego najskrytszych marzeń.

"Przez ten czas przeżyłem wiele niesamowitych momentów. Śpiewanie hymnu przed meczem i burza emocji z tym związana to jest coś, czego się nie zapomina. 15 lat z reprezentacją dało mi możliwość pracy z wieloma niesamowitymi piłkarzami, trenerami czy też ludźmi z zaplecza technicznego" - napisał Fabiański.

"Tak, otoczka związana z reprezentacją jest całkowicie unikatowa. Dziękuje wam, kibice, za wsparcie, bo to dla was dawałem z siebie wszystko by godnie reprezentować Polskę" - dodał.

Zbigniew Boniek zdradził, że federacja planuje zorganizować Fabiańskiemu pożegnanie przy okazji październikowego meczu el. MŚ 2022 z San Marino w Warszawie.

Czytaj także: Marcin Cebula huknął z dystansu! Piłka była poza zasięgiem bramkarza [WIDEO] Futbolowe jaja w PKO Ekstraklasie. Niebywałe pudło piłkarza Lechii [WIDEO]

Źródło artykułu: