Sezon 2021/2022 rozpoczął się pełną parą. W niedzielę swoje pierwsze spotkanie rozgrywała FC Barcelona. Było ono historyczne, bo bez Lionela Messiego, który po wielu latach występów w barwach Dumy Katalonii, trafił do Paris Saint-Germain.
Zespół Ronalda Koemana wygrał z Realem Sociedad (4:2). Mimo, że przez moment było gorąco i rywale strzelili gola kontaktowego, to gra Blaugrany wyglądała naprawdę dobrze. Formę pokazał Martin Braithwaite. Duńczyk zdobył dwie bramki.
Wojciech Kowalczyk zasugerował, że to właśnie on może zostać królem strzelców La Liga w sezonie 2021/2022. Wicemistrz olimpijski z 1992 roku do swojego wpisu dodał zdanie, którym często posługiwał się Adam Nawałka - były selekcjoner reprezentacji Polski.
"Braithwaite królem strzelców La Liga. Zapisz to fa***" - napisał Kowalczyk w mediach społecznościowych.
Braithwaite królem strzelców La Liga.Zapisz to faken.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) August 15, 2021
"Zapisz to fa***" - to zdanie często wypowiadał Adam Nawałka. Jeszcze za czasów, gdy prowadził Górnik Zabrze. Zwracał się tak do swojego asystenta, aby ten notował wszystkie ważne uwagi w trakcie spotkania.
Zobacz też:
Michał Pazdan wciąż ministrem obrony. Reprezentacja Polski nadal może go potrzebować
Marek Wawrzynowski: Zbigniew Boniek - prezes znakomity i beznadziejny [FELIETON]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)