Mógł strzelać sam. Tym zagraniem Polak zaimponował
Przemysław Frankowski udowodnił, że jest w doskonałej formie. Polski skrzydłowy dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa RC Lens z AS Monaco (2:0).
Drużyna Niko Kovaca próbowała odpowiedzieć, ale przyjezdni przeprowadzili kontratak w 4. minucie doliczonego czasu. Do piłki dopadł Frankowski, który miał bardzo dużo miejsca i mógł sam wykończyć akcję. Kadrowicz wolał jednak odegrać do Ganago, Kameruńczyk umieścił piłkę w siatce.
W ostatecznym rozrachunku RC Lens wygrało 2:0 w starciu wyjazdowym z AS Monaco. Transfer Frankowskiego do Francji był strzałem w dziesiątkę. Piłkarz bardzo szybko zaaklimatyzował się w nowej szatni.
Frankowski zanotował trzy występy na poziomie Ligue 1 i dwa razy asystował kolegom. Były gracz Chicago Fire cieszy się dużym zaufaniem Paulo Sousy. Selekcjoner powołał go na wrześniowe mecze eliminacji mistrzostw świata. Skrzydłowy zagrał dotychczas w 15 spotkaniach z orzełkiem na piersi.
Brawo! https://t.co/YrOfD2jjjK
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) August 21, 2021
Czytaj także:
Gol Mateusza Klicha! Leeds do końca walczyło o trzy punkty
Jest potwierdzenie klubu. Legia Warszawa finalizuje dwa transfery!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)