Klubowe mistrzostwa świata bez gospodarza! Japonia rezygnuje z organizacji

Tokio 2020. Miliony dla polskich medalistów. Tyle w rzeczywistości dostaną nasi bohaterowie

Jak donosi "The Japan Times", Japoński Związek Piłki Nożnej (JFA) zdecydował się zrzec z organizacji Klubowych Mistrzostw Świata w 2021 roku! Informacja została już przekazana do FIFA. Wszystko ma związek z krajowymi problemami, które spowodowała epidemia COVID-19.

W tym roku w Japonii odbyły się igrzyska olimpijskie i paraolimpijskie Tokio 2020. W związku z ograniczeniami jakie obowiązują w niektórych rejonach państwa uznano, że przeprowadzanie kolejnej imprezy może być zbyt kłopotliwe.

KMŚ odbywają się regularnie od 2005 roku. Pierwsze edycje odbywały się właśnie w Japonii. W tym roku miały wrócić do tego kraju po kilkuletniej przerwie i odbyć się w dniach 9-19 grudnia.

Ostatnim zwycięzcą KMŚ był Bayern Monachium. W tym roku Europę ma jednak reprezentować Chelsea FC, która sięgnęła po zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Jeśli zaś chodzi o inne kontynenty to pewne udziału są Al Ahly Kair i Auckland City. Pozostali uczestnicy nie zostali jeszcze wyłonieni.

FIFA nie potwierdziła jeszcze oficjalnie wycofania tegorocznego klubowego czempionatu globu z Japonii. Nie wiadomo więc, gdzie ostatecznie zostanie on rozegrany.

Jakub Świerczok błysnął w Japonii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kabaret! Najbardziej absurdalna prezentacja koszulek w historii futbolu