Haaland postraszył Lewandowskiego! To będzie zacięta walka (wideo)

Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: pierwszy gol Erlinga Haalanda (Borussia Dortmund) w meczu z Bayerem Leverkusen
Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: pierwszy gol Erlinga Haalanda (Borussia Dortmund) w meczu z Bayerem Leverkusen

Erling Haaland i Robert Lewandowski ostro walczą o koronę króla strzelców Bundesligi. Po czterech kolejkach minimalnie lepszy jest reprezentant Polski, ale Norweg nie odpuszcza ani na chwilę.

"Trzy razy Bayer wychodził na prowadzenie, ale wygrali ci, którzy mieli Erlinga Haalanda. Dwa gole i asysta Norwega, Borussia wygrywa szalony mecz w Leverkusen 4:3. Haaland dogonił Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców. Ale RL jeszcze nie zaczął dziś pracy..." - skomentowano na twitterowym profilu Viaplay Sport Polska, gdzie udostępniono wideo z golami Haalanda przeciwko Bayerowi.

Dla norweskiego napastnika były to trafienia nr 4. i 5. w sezonie 2021/22. Pojedynek na BayArenie zakończył się przed pierwszym gwizdkiem arbitra starcia RB Lipsk - Bayern Monachium, więc Haaland przez chwilę mógł cieszyć się z pozycji lidera (z Lewandowskim) w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi.

Tyle, że "Lewy" w meczu na Red Bull Arenie w Lipsku trafił do bramki już w 12. minucie (więcej TUTAJ) i ponownie został - z sześcioma golami - samodzielnym liderem zestawienia strzeleckiego ligi niemieckiej. Reprezentant Polski pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką w polu karnym przez Kevina Kampla.

Zobacz, jak Haaland strzelał gole w Leverkusen.

Zobacz:
On się nie zatrzymuje! Robert Lewandowski pobił kolejny rekord Gerda Muellera

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: babol za babolem! To się musiało źle skończyć

Komentarze (0)