Robert Lewandowski ponownie zapisał się na kartach historii piłki nożnej. Jako pierwszy Polak w historii wywalczył Złoty But - nagrodę dla najlepszego strzelca lig europejskich.
W sezonie 20/21 Lewandowski strzelił łącznie aż 41 bramek, czym pobił 49-letni rekord należący do Gerda Muellera. Podczas wtorkowej ceremonii towarzyszyła mu żona, Anna Lewandowska. Napastnik zamieścił ich wspólne zdjęcie w mediach społecznościowych.
"Chciałbym podziękować mojej rodzinie, kolegom z drużyny, trenerom i całemu zespołowi Bayernu. Zdobycie tytułu nie byłoby możliwe bez waszego wsparcia" - pisał Robert Lewandowski na Instagramie.
"W sporcie, tak jak w życiu, liczy się szacunek dla innych, współpraca i fair play, bez względu na to, co robisz. Chciałbym zadedykować tę nagrodę wszystkim, którzy byli u mego boku. Jestem niezwykle dumny z tego, co osiągnęliśmy razem jako zespół. Dziękuję wam!" - dodał.
Kilkadziesiąt minut później Robert Lewandowski zamieścił w sieci kolejny wpis. Pozował z dopiero co otrzymanym trofeum. "Dziś możecie nazywać mnie Robert LewanGOLDski. Dziękuję za wasze wsparcie" - skomentował.
Lewandowski ma szansę powtórzyć swój wyczyn również w trwających rozgrywkach. W pięciu dotychczasowych meczach Bundesligi strzelił już bowiem siedem bramek - tyle samo co Erling Haaland.
Czytaj także:
- Legendy gratulują Robertowi Lewandowskiemu. "Czekał zbyt długo, należało mu się"
- Piękna dedykacja Lewandowskiego. Zebrał za nią wielkie brawa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!