Były zawodnik Barcelony rozchwytywany. Brazylijczyk ma kilka ciekawych ofert

Kiedy przechodził do Barcelony, mało kto rozumiał ten ruch. W Katalonii grał na dobrym poziomie, więc gdy po sezonie wrócił do Chin, sporo kibiców nie było zadowolonych. Paulinho nie wróci raczej do europejskiego topu, ale ma kilka ciekawych opcji.

Michał Płaszczyk
Michał Płaszczyk
Paulinho Getty Images / Miquel Llop/NurPhoto / Na zdjęciu: Paulinho
Kilka dni temu Paulinho rozwiązał swój kontrakt z saudyjskim Al-Ahli SC, którego zawodnikiem był przez zaledwie 2 miesiące. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Piłkarz miał powiedzieć władzom klubu, że nie jest w stanie dać z siebie wszystkiego (Więcej TUTAJ).

33-letni obecnie pomocnik jest graczem, w którego karierze wiele się działo. Najpierw wypożyczenia na Litwę i do ŁKS-u Łódź, potem kilka lat w ojczyźnie i przeprowadzka do Londynu, gdzie przez dwa sezony reprezentował Tottenham, dwa lata w Chinach, które miały "zakończyć" jego karierę, aż w końcu roczna przygoda w FC Barcelonie, której nikt się nie spodziewał.

Paulinho grał w międzyczasie w reprezentacji Brazylii. Nawet, gdy był zawodnikiem Guangzhou Evergrande. Właśnie z tego klubu odchodził w lipcu do Arabii Saudyjskiej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!

Jak podaje portal Calciomercato.com, którego wydawcą jest "La Gazzetta dello Sport", Brazylijczykiem interesują się obecnie  trzy kluby: Galatasaray, LA Galaxy i Corinthians, którego graczem był w latach 2010-2013.

Turecki klub zagwarantowałby 33-latkowi możliwość rywalizacji na wysokim, europejskim poziomie. Zespół z Los Angeles z pewnością nie szczędziłby środków na pensję, co w trakcie kariery było dla Paulinho bardzo istotne, natomiast ekipa z Sao Paulo pozwoliłaby na powrót do ojczyzny. Każda opcja ma swoje zalety, pytanie brzmi, na co nastawiony jest obecnie były gracz "Dumy Katalonii".

Czytaj także:
Robert Lewandowski - zwykły chłopak pogromcą mitów

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×