Prezes Pogoni Szczecin odniósł się do przyszłości trenera. "Będę brutalny"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Kosta Runjaić
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Kosta Runjaić

Pogoń Szczecin odpadła z pucharów najwcześniej jak było to możliwe i gubi punkty w PKO Ekstraklasie w absurdalnych okolicznościach. Prezes Jarosław Mroczek udzielił jednak wotum zaufania trenerowi Koście Runjaiciowi.

Szczecinianie pożegnali się z eliminacjami Ligi Konferencji Europy po dwóch spotkaniach z NK Osijek, a z Fortuna Pucharu Polski zostali wyeliminowani przez drugoligowy KKS 1925 Kalisz. Porażka 1:2 poniesiona w Wielkopolsce była kompromitacją Pogoni, ale też potwierdzeniem, że drużyna ma problemy i jest w dołku. Trener Kosta Runjaić jakby stracił panowanie nad sytuację w zespole.

- Zaliczyliśmy w Kaliszu wpadkę i każdy był po niej wściekły. Nie będzie jednak tak, jak chcieliby niektórzy, aby już przewracać klub, szukać winnych i wieszać ich na pierwszej gałęzi - cytuje prezesa Jarosława Mroczka portal pogonsportnet.pl.

- Będę brutalny. My zatrudniamy trenera i my jego pracę będziemy oceniać. Wypowiedzi często młodych, albo bardzo młodych ludzi, którzy potępiają trenera, a jakiś czas temu stawiali go na piedestale są dla mnie śmieszne i nie zwracam na nie uwagi. Trudno tu mówić o opinii kibiców, bo to tylko ich część, jakaś grupa - dodaje Mroczek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!

Kosta Runjaić pracuje w Pogoni od czterech lat. W poprzednim sezonie Niemiec poprowadził drużynę na trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie, które było premiowane powrotem do europejskich pucharów po latach nieobecności. Stąd duży kredyt zaufania wobec niego.

- Mieliśmy już trudniejsze sytuacje i je wytrzymywaliśmy. Wtedy też słuchaliśmy jak ci sami piewcy, którzy narzekali, znów wychwalali go pod niebiosa. Takich głosów nie biorę pod uwagę. Jestem osobą, która go zatrudnia i osobą, która ewentualnie będzie go zwalniała. W tej chwili mówię jednoznacznie, że trener ma nasze wsparcie. Bardzo przeżył porażkę w Kaliszu i jesteśmy w tym razem - zapewnia Jarosław Mroczek.

Pogoń rozegra najbliższy mecz pod wodzą Runjaicia w niedzielę na wyjeździe z Wisłą Kraków.

Czytaj także: Pogoń Szczecin zrobiła prezent wrogowi
Czytaj także: Pozostał żal. Jedno zmartwienie Runjaicia i Probierza

Komentarze (4)
avatar
Marianek07
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam, że pozbywanie się gościa jest zbyt pochopne. Może zespołowi nie pasuje i chcą go spuścić. Normalna praktyka zawodników w słabszych klubach. Pogoń jest mocna. Prędzej polecą grajkowie ni Czytaj całość
avatar
prym
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja sobie myślę , że Mroczek budzi się bardzo długo a czas biegnie .Trzy mecze w których stracili w ostatnich minutach meczu punkty , nie wyciągnięto wniosków i w konsekwencji przegrali mecz puc Czytaj całość
avatar
Legionowiak
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Świetne słowa prezesa Pogoni Szczecin! 
avatar
Peter Stiepa
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
teraz pora na kryzys w Lechu... Skorza sobie nie poradzi.